Reklama

Ładowanie...

Rejs w chmurach. Anita Piotrowska o filmie „W trójkącie”

09.01.2023
Czyta się kilka minut
Być może już sam tytuł tego filmu – w dosłownym tłumaczeniu „Trójkąt smutku” – zawiera wszystko. Bo nie chodzi przecież o żadne głębie, tylko o rozluźnienie naszej mimiki.
/ FREDRIK WENZEL / GUTEK FILM / MATERIAŁ PRASOWY
D

 

Dla porządku przypomnijmy: w „trójkącie mimetycznym”, opisanym przez francuskiego myśliciela René Girarda, pragnienia są zapośredniczone, toteż pragniemy zazwyczaj tego, czego pragną inni. Ale nowy film Rubena Östlunda, choć opowiada o bogactwie i wektorach jego pożądania, sam oznajmia, że wcale nie sięga tak daleko.

Już na początku okazuje się, że tytułowy trójkąt to po prostu... „lwia bruzda”, która tworzy się pomiędzy brwiami, gdy czymś się martwimy albo złościmy. I nawet jeśli w świecie rosnących nierówności społeczno-ekonomicznych jest się czym martwić i złościć, nagrodzony Złotą Palmą film o luksusowym rejsie działa bardziej niczym poprawiający wyraz twarzy zastrzyk botoksu niż intelektualna prowokacja. Żeby tego dokonać, szwedzki reżyser gotów zabawić swego widza na śmierć, zadźgać ostrzem satyry, unurzać w torsjach i ekskrementach. ­Organizuje więc kolejny bal...

7656

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 


https://www.tygodnikpowszechny.pl/weekend-5160

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]