Recenzje: Astrid Lindgren, ks. Józef Tischner

05.12.2022

Czyta się kilka minut

 /
/

HISTORIA ZZA OKNA

To opowieść o błogim dzieciństwie, którego nie dotykają dramaty dziejące się w świecie dorosłych. W trudnych czasach potrzebujemy takich historii.

Kiedy nad wierzchołkami ośnieżonych drzew srebrzą się gwiazdy, do pobliskiego kurnika zbliża się niebezpieczeństwo. Z lasu wychodzi głodny lis Mikael. Zjadłby chętnie smaczną i tłustą kurkę. Byłoby mu się to pewnie udało, bo przecież włożył już głodny pysk do środka i już kurki zobaczył, ale na szczęście dzielny stary Skrzat uratował ptakom życie.

Lisia natura każe zaprzeczać. – Kury? Ktoś tu widział jakieś kury? – zapiera się Mikael złapany na gorącym uczynku. Wcale mu nie wierzymy, ale jednak troszkę współczujemy. Ma lisek iść spać głodny? Ma wracać do lasu z pustym brzuszkiem? Dobrze się stało, że obrońca kurek ulitował się nad rudzielcem i nakarmił go kaszą. Lis wegetarianin – zapytacie? Czemu nie! Sam widziałem lisa jedzącego śliwki, dlaczego miałby zatem pogardzić kaszą, pewnie jeszcze taką ze skwarkami?

Bajka Astrid Lindgren o głodnym lisie i mądrym skrzacie jest parafrazą wiersza Karla-Erika Forsslunda z 1900 r. W oryginale skrzat ma na imię Tomten i jest trollem, dzielnym strażnikiem gospodarstwa. Nikt go nigdy nie widział, ale wszyscy wiedzą, że jest, bo zostawia na śniegu ślady stópek. O jego wyczynach powstał cały cykl opowieści – „Lis i skrzat” to tylko jedna z nich.

Prozatorską wersję tej historii Astrid Lindgren wydała po raz pierwszy w Niemczech w 1965 r. W Szwecji tekst ukazał się dopiero w roku 2017. Zilustrowała go Eva Eriksson i zrobiła to tak pięknie, że trudno odmówić jej współautorstwa. Jej ­nazwisko w pełni zasłużenie pojawia się na okładce jako równorzędne z nazwiskiem autorki tekstu.

To urocza i ciepła opowieść, która udowadnia, że w każdej sytuacji można znaleźć dobre rozwiązanie. Lisek nie jest straszny, budzi sympatię i trochę współczucia. Skrzat jest stanowczy i mądry – ratuje kury i nie pozwala lisowi odejść bez jedzenia. Wygrywają wszyscy – kury życie, lis kolację, a skrzat wypełnia wzorowo swoje powołanie. Dzieci bawiące się przy choince nie zdają sobie nawet sprawy z tego, że pod ich domem rozgrywa się historia, która mogła skończyć się tragedią. To opowieść o błogim dzieciństwie, którego nie dotykają dramaty dziejące się nawet całkiem blisko, za oknem, ale zarazem daleko – w świecie dorosłych. W trudnych czasach bardzo potrzebujemy takich historii.

©(P) JACEK TARAN

Astrid Lindgren, EVA ERIKSSON, LIS I SKRZAT, przeł. Anna Węgleńska. Zakamarki, Poznań 2022

SPOSOBY POSZUKIWANIA NADZIEI

Tischner stawia pytania o przestrzenie rozpaczy oraz ścieżki wyjścia z nich w oparciu o Ewangelię. Daleko mu do naiwnych prób pocieszenia.

To już trzecie wydanie tekstów ks. Józefa Tischnera – wcześniej, w roku 2000 oraz 2011, ukazywały się one jako przewodnik po roku liturgicznym. Układ książki, zawierającej w dużej mierze archiwalne materiały z „Tygodnika Powszechnego” (najstarsze jeszcze z lat 60.), odpowiada chronologii poszczególnych okresów i świąt. Ale to tylko sugestia, nie trzeba czytać „Miłości” ani w porządku liturgicznym, ani chronologicznym.

Zebrane w tym tomie rozważania to odwołujące się do etymologii słów i pojęć szkice filozoficzne dotyczące odwagi, nadziei, dobra, pojednania, modlitwy, cielesności i relacji między ludźmi, zawierające próbę uchwycenia – jak napisał kiedyś Wojciech Bonowicz, biograf Tischnera i redaktor tego zbioru – źródłowych doświadczeń religijnych. Choć niektóre kwestie dziś sformułowalibyśmy zupełnie inaczej, wiele myśli Tischnera pozostaje wciąż niezwykle ożywczych. Weźmy napisany pod koniec 1999 r. „Spór o nadzieję”, w którym autor rozmyśla nad przestrzenią rozpościerającą się w głębi każdego z nas w sytuacjach beznadziejnych. Tischner stawia pytania zarówno o przestrzenie rozpaczy, jak i ścieżki wyjścia z nich w oparciu o Ewangelię. Daleko tu jednak do naiwnych prób pocieszenia. „Nadzieja jest siłą, dzięki której utrapienia tego świata rysują się jako sytuacje próby”, pisze, nie ukrywając przy tym, że ta siła jest pewnego rodzaju złudą, bierze się z zaufania temu, co przed nami zakryte, a może nawet puste, bo „to, czego jeszcze nie ma, służy za pokarm temu, co już jest i jest nie do zniesienia”. Jak działa ta pustka?

Skoro zbliża się Boże Narodzenie, przeskoczmy do rozważań o pojednaniu.Jak aktualnie, a jednocześnie odważnie, wybrzmiewa zdanie, w którym Tischner zauważa, że początkiem każdej relacji i rodziny jest „inność”. Dialektyka miłości staje się przepustką najpierw do myśli Kierkegaarda, a następnie – rozważań o pochodzeniu Ducha Świętego. Wszystko to dzieje się w formie niezwykle skondensowanej, a przy tym jest, jak na ciężar tematu, nawet dla laika, podane niezwykle lekko, w krótkich odcinkach, lekcjach właściwie.

A już poza wszystkim – dobrze przypomnieć sobie fragmenty klasycznych poetów, których Tischner bardzo często, z sympatią, cytuje.

©(P) MONIKA OCHĘDOWSKA

Ks. Józef Tischner, MIŁOŚĆ I INNE WYDARZENIA, Znak, Kraków 2022

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Fotoreporter i dziennikarz, fotoedytor „Tygodnika Powszechnego”. Jego prace publikowane były m.in w „Gazecie Wyborczej”, „Vogue Polska”, „Los Angeles Times”, „Reporter ohne Grenzen”, „Stuttgarter Zeitung”. Z „Tygodnikiem” współpracuje od 2008 r. Jest też… więcej
Od 2018 r. związana z „Tygodnikiem Powszechnym”, dziennikarka i redaktorka Działu Kultury, wydawczyni strony TygodnikPowszechny.pl. W 2019 r. nominowana do nagrody Polskiej Izby Książki za najciekawszą prezentację książek i czytania w mediach drukowanych. Od… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 50/2022

Artykuł pochodzi z dodatku „Jesienny Włóczykij Kulturalny 2022