Przełamując tabu

Dorota Nieznalska

09.02.2010

Czyta się kilka minut

Pod koniec 2001 r. w Galerii Wyspa wystawiła instalację zatytułowaną "Pasja", która przedstawiała metalowy krzyż z umieszczoną w centralnym miejscu fotografią męskich genitaliów. W skład instalacji wchodził również film przedstawiający mężczyznę ćwiczącego na siłowni. Po miesiącu dzieło Nieznalskiej zostało usunięte, a samą artystkę postawiono w stan oskarżenia. Sąd skazał ją na 6 miesięcy ograniczenia wolności, polegającego na wykonywaniu nieodpłatnie pracy na cele społeczne. Jako uzasadnienie wyroku podano obrazę uczuć religijnych i naruszenie tabu krzyża. Żadna z "pokrzywdzonych" osób zeznających w procesie nie widziała samej instalacji.

Jan Tomasz Gross

Jego książka "Sąsiedzi" (2000 r.) opowiadała o pogromie Żydów w Jedwabnem, którego 10 lipca 1941 r. dokonali polscy mieszkańcy miasteczka. Sprawców tragedii osądzono w łomżyńskim sądzie w maju 1949 r., ale przez lata był to temat tabu w polskiej historiografii. Gross postawił tezę, że pogrom Żydów powinien nas skłonić do rewizji utrwalonego obrazu Polski drugiej połowy XX w. Jego książka wywołała ogromną dyskusję, podobnie jak kolejna ("Strach", 2008 r.), w której zajął się problemem powojennego antysemityzmu i pogromów, m.in. w Kielcach i Krakowie.

Katarzyna Kozyra

W dwóch filmach - "Łaźnia żeńska" i "Łaźnia męska" - przełamała obowiązujące formy myślenia o nagim ciele. Pierwszy materiał pokazywał wygląd kobiety w naturalnej sytuacji, w której przestają działać kanony urody. Kolejny film, który Kozyra nagrała w męskiej łaźni, gdzie dostała się dzięki kamuflażowi (miała przypiętą atrapę penisa i ręcznik zakrywający piersi), ukazał narcystyczny stosunek mężczyzn do własnego ciała. Był także próbą testowania granic płci.

Marcin Koszałka

Zadebiutował jako reżyser w 1999 r. filmem "Takiego pięknego syna urodziłam". Nakręcony w jego rodzinnym domu dokument jest zapisem histerycznych dialogów i monologów matki i syna - reżyser rejestruje kierowaną pod swoim adresem litanię potępień, obelg i pretensji. Koszałkę krytykowano za wyprzedaż prywatności; pytano, czy uprzedził matkę o zamiarze upublicznienia nakręconego materiału, zastanawiano się nawet, czy film nie był aktem synowskiej zemsty. Z pewnością naruszył tabu mówienia o rodzinnej traumie, który w kulturze polskiej jest szczególnie silny.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 07/2010