Reklama

Ładowanie...

Podzwonne dla palaczy

Podzwonne dla palaczy

09.01.2023
Czyta się kilka minut
M

Mieszkańcy Nowej Zelandii, którzy urodzili się po 1 stycznia 2009 r., nie kupią legalnie papierosów w całym swoim życiu. W każdym razie nie kupią ich w swoim kraju. Rząd pięciomilionowego państwa na Pacyfiku postanowił, że uczyni je wolnym od palenia krok po kroku i zaczynając od najmłodszych. Począwszy od 2027 r., gdy to pokolenie osiągnie pełnoletniość, minimalny wiek, w jakim wolno będzie kupić tytoń, będzie co roku sukcesywnie podnoszony o rok, coraz bardziej zawężając legalną dostępność.

Ograniczenia dotyczą nie tylko młodych. Liczba sklepów, w których będzie można kupić wyroby tytoniowe, zostaje zmniejszona z 6 tys. do 600, i mogą to być tylko sklepy specjalistyczne. Papierosów i tytoniu nie kupi się już w kiosku czy supermarkecie. Zmniejszana będzie też zawartość nikotyny w papierosach (z 15 miligramów nikotyny na gram tytoniu docelowo do 0,8 miligrama), co ma uczynić je mniej uzależniającymi.

Nowa Zelandia od dawna jest w czołówce krajów zwalczających palenie. Także za sprawą cen: paczka papierosów kosztuje tam równowartość ponad 20 euro. Wprowadzając teraz nowe przepisy, najradykalniejsze w świecie (za ich złamanie grożą drakońskie kary), rząd w Wellington chciałby, by do 2025 r. odsetek palaczy w społeczeństwie spadł do mniej niż 5 proc. (dziś to 8 proc.). A w dalszej przyszłości, by palenie w ogóle odeszło do historii.©℗

Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]