Reklama

Ładowanie...

Parcie do wolności

24.11.2009
Czyta się kilka minut
Polska może - i powinna - bez kompleksów wpływać na kształt unijnej polityki i na kierunki reform.
O

Okres PRL oprócz zniewolenia społeczeństwa i zahamowania naturalnych procesów rozwoju gospodarczego przyniósł też zmiany w postrzeganiu miejsca Polski we współczesnym świecie. Dla Polaków oznaczał rosnący z każdą dekadą kompleks ubóstwa wobec Zachodu. Dla przeciętnego mieszkańca Europy Zachodniej, dla którego pojęcie Europy wyznaczane było przez mapy kończące się na Łabie, a czasami na Odrze, to czas postępującej eliminacji Polski ze świadomości. Również w mentalności zachodnioeuropejskich elit politycznych utrwalił się obraz komunistycznej Polski jako kraju o znaczeniu drugorzędnym, niezdolnego do samodzielnej polityki zagranicznej.

Wbrew pozorom, sytuacja ta nie zmieniła się od razu po upadku komunizmu i odzyskaniu niepodległości.

Wola niepodległości

Prof. Janusz Pajewski twierdził, że w 1918 r....

8749

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]