Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Czy osiągnął cel, czy ludzie stali się lepsi? Odpowiedź jest oczywiście negatywna. Zło, niczym jeden z pasażerów arki, razem z chciwością i rozrzutnością, okrucieństwem i ironią, lwem i psem ocalało i wyszło na ziemię.Potop wydaje się pomysłem nietrafionym, jakby gniew Boga przerósł możliwości Jego samego. Kondycja ludzka nie uległa przeobrażeniu, zmniejszyły się tylko oczekiwania Boga.
Co zmieniło się po potopie? Po pierwsze, stosunek człowieka do zwierząt. Od tego momentu dziejów wolno nam żywić się mięsem (9, 3). Nie wolno tylko jeść mięsa z krwią, jak i takiego, które stanowi część jeszcze żywego stworzenia. Pozycja zwierząt w ludzkim świecie w porównaniu z opisem zawartym w pierwszej parszy - Bereiszit - zostaje umniejszona. Dwa mogą być tego faktu wytłumaczenia. Pierwsze: Elohim pierwotnie nadał człowiekowi status władcy stworzonego na obraz i podobieństwo swoje. A władca nie ma prawa pożerać poddanych. Hierarchia stworzeń była jasna, a pozycja ludzi nie upoważniała ich do nadużyć i niszczenia niższych stworzeń. Po potopie Bóg odebrał człowiekowi status istoty wyższej i obniżył wymagania. Odtąd nie jesteśmy już władcami zwierząt, lecz ich wrogami.
Możemy przyjąć odmienne wyjaśnienie: Bóg po potopie zachował zwierzchnią pozycję człowieka, ale odebrał zwierzętom właściwą im godność; ludzie zyskali prawo do swobodnego i nieskrępowanego ich używania.
Wyrazem zmiany stosunku między człowiekiem a zwierzęciem jest nowe błogosławieństwo. W pierwszym (1, 26) jesteśmy wezwani do panowania nad wszystkim, co istnieje. Panować oznaczało utrzymywać porządek, spokój. Gdy przestajemy postępować etycznie, gdy źle się rządzimy, bezład wkracza również w świat natury i dlatego zwierzęta i rośliny mają swój udział w ludzkim złu. Od czasu potopu zwierzęta będą żyć w strachu, zagrożone ludzką żarłocznością i agresją (9, 2), ale nie będą ponosiły konsekwencji naszej nieprawości. Odnawiając świat po potopie, Bóg nie chce już powierzać ludziom zbyt wielkiej władzy, wiedząc, że jej nie podołamy. Potwierdzeniem nowego statusu człowieka jest zdanie, iż grzech ludzki nie doprowadzi już ziemi do zagłady, ponieważ człowiek jest istotą o ograniczonej wobec świata odpowiedzialności: "Nie będę już więcej złorzeczył ziemi ze względu na ludzi, bo usposobienie człowieka jest złe już od młodości" (8, 21). Kary za zło mogą spotkać ludzi, ale za nasze grzechy tylko my będziemy odpowiadać.
Po potopie zostaje postawiony jeden bezwzględny zakaz. Pod groźbą śmierci zakazane jest zabijanie brata swego: "Jeśli ktoś przeleje krew ludzką, przez ludzi ma być przelana krew jego, bo człowiek został stworzony na obraz Boga" (9, 6). Elementarna ochrona godności ludzkiej nie podlega relatywizacji. Zabić człowieka to jak zabić Boga zawartego w ludziach, w podobieństwie, jakie nosimy. Potwierdzają to tablice przyniesione przez Mojżesza. Pierwsze przykazanie oznajmia istnienie Boga jedynego, szóste mówi: nie zabijaj. Pierwsze jest na szczycie jednej tablicy, szóste na szczycie drugiej, jakby się wzajemnie dopełniały.
Bóg zawarł przymierze ze wszystkim stworzeniem na ziemi i z ludźmi. Znakiem nowego początku jest tęcza, łuk położony na ciemnym obłoku. Bóg wejrzy nań, wspominając "na przypomnienie wieczne", i nie będzie już razić ziemi strzałami i strasznymi deszczami (9, 11). Ocalonym ludziom Bóg oznajmił, że skończył się okres katastrof i teraz mogą płodzić, mnożyć się, zaludniać ziemię. Z potomków Noego zrodziło się 70 narodów i 70 języków. W tej mnogości pojawi się lud wyjątkowy, którego ojcem jest Abram, syn Teracha, wywodzący się z rodu Sema.