Ładowanie...
Najwyższa niepewność
Najwyższa niepewność
W tej sprawie trudno już o zaskoczenie, bo kolejne odroczenia rozprawy Sądu Najwyższego, która miała przynieść odpowiedź na pytanie, czy banki mogą żądać opłaty za korzystanie z kapitału od skonfliktowanych z nimi frankowiczów, przestały irytować nawet zainteresowane strony. Linia orzecznicza w sprawach frankowych (przeszło 30 tysięcy wyroków, w miażdżącej większości na niekorzyść banków) okrzepła zresztą już na tyle, by nie pozostawiać wątpliwości, że rację w tym sporze mają klienci. Składy niższych instancji opierają się tutaj na prawie unijnym, które broni interesów słabszej strony umowy, czyli klienta indywidualnego. Opłata za korzystanie z kapitału – co podkreślał m.in. polski Rzecznik Finansowy – także w naszym ekosystemie prawnym byłaby rodzajem nowotworu.
Sędziowie SN, usiłujący za wszelką cenę nie mieć zdania w tej sprawie, mają prawo do wątpliwości. Roztropność powinna być ich cnotą, lecz w granicach wyznaczonych literą prawa. Bankowa narracja o opłacie za korzystanie z kapitału jest tymczasem próbą przeflancowania sporu przegranego na gruncie prawnym na płaszczyznę ekonomiczną i powinna zostać rozpatrzona wyłącznie w kategoriach kodeksowych. ©℗
Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:
Autor artykułu

Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]