Reklama

Ładowanie...

Mniej Giedroycia, więcej Karpia

01.04.2008
Czyta się kilka minut
Kiedy słyszę o aktualności lub nieaktualności koncepcji Giedroycia, chce mi się krzyczeć. Na palcach jednej ręki można policzyć osoby na stanowiskach, które wiedzą, na czym ona polega.
O

Od lat przyglądam się podejmowaniu przez władze decyzji wobec Europy Wschodniej - najpierw jako analityk Ośrodka Studiów Wschodnich, a dziś Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Instytucje, w których pracowałem - OSW oraz Ośrodek "Karta" - otrzymały nagrodę "Rzeczpospolitej" im. Jerzego Giedroycia. Także na tej podstawie chciałbym włączyć się w dyskusję, wywołaną tekstem Andrzeja Brzezieckiego ("TP" nr 7/08) i kontynuowaną przez Pawła Kowala ("TP" nr 11/08).

Deficyt kontynuacji

Z perspektywy analityka, przygotowującego materiały do oficjalnych spotkań i interpretującego wydarzenia za granicami Polski, głównym problemem jest dziś nie brak strategii czy koncepcji, ale brak kontynuacji (intelektualnej i operacyjnej). Polska administracja cierpi na amnezję, co wynika z zacofania technicznego i z nadmiernej rotacji kadrowej na...

7996

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]