Młodzi z krzyżem

Cicho w Nagorzycach zrobiło się w środę wieczór. W czwartek było już zupełnie pusto. W domu, w którym mieszka s. Małgorzata Chmielewska, zostały tylko dwie osoby. Uchodźca z Maroka i ksiądz z problemem alkoholowym.
W tym domu zakonnica mieszka ze swoim adoptowanym synem Arturem i stąd zarządza – jak sama go nazywa – „bieda holdingiem”. Odbiera telefony od bezdomnych z całej Polski. Rano, pijąc mocną, czarną herbatę i odpalając kolejne papierosy, dzwoni do każdego z domów Wspólnoty Chleb Życia, żeby sprawdzić, czy noc minęła bezpiecznie.
Jednak od kilku dni atmosfera w Nagorzycach była jeszcze bardziej napięta. Najpierw odbył się ważny ślub Doroty i Kuby – o tym za chwilę. Później ruszyły gorączkowe przygotowania do wyjazdu Wspólnoty i jej podopiecznych do Krakowa. Na Światowe Dni Młodzieży.
Machina
Za logistykę odpowiadał Tomek. W zwykłe...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Tak, chcę
czytać więcej »
Masz już konto? Zaloguj się
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]