Reklama

Ładowanie...

Miejsce "Berlinki" jest w Berlinie

01.02.2004
Czyta się kilka minut
- Jako obywatel obydwu państw czuję się patriotą polskim i niemieckim. 34 lata spędziłem w Niemczech. Za ratowanie dzieł kultury polskiej niemiecki uniwersytet w Trewirze przyznał mi doktorat honoris causa. Coś takiego w Polsce jest jeszcze nie do pomyślenia. Czas skończyć z naszym ciągłym pławieniem się w przeszłości.
-

---ramka 321946|prawo|1---Nawojka Cieślińska: - Czy “Berlinka" powinna wrócić do Berlina?

TOMASZ NIEWODNICZAŃSKI: - Zbiory berlińskiej Biblioteki Państwowej, tworzone przez władców pruskich i berlińczyków, powinny być tam, gdzie powstały. Ich rozbicie to skutek ewakuacji przed bombardowaniami. Chodziło o to, by przynajmniej jedna część zbiorów ocalała. Dziś powinno się wszystkie części połączyć - w Berlinie. Jesteśmy szczęśliwi, że rękopisy Chopina są w Warszawie, a oryginał “Pana Tadeusza" we Wrocławiu, w Ossolineum. Co nam, Polakom z 228 listów Goethego? Poza wartością materialną niewiele dla nas znaczą. Są częścią duszy narodu niemieckiego. Jeśli chcemy być Europejczykami we wspólnej Europie, musimy to zrozumieć.

- A jeśli “Berlinkę" potraktujemy jako rodzaj zadośćuczynienia za straty w naszym zasobie kulturalnym...

9375

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]