Reklama

Ładowanie...

Między Brukselą, Waszyngtonem i Bagdadem

06.04.2003
Czyta się kilka minut
Poza Saddamem Husajnem mało kto na Bliskim i Środkowym Wschodzie ma dziś tak wiele do stracenia jak Turcja. Operacja „Iracka wolność” i międzynarodowe spory ostatnich tygodni pokazały Ankarze granice jej możliwości. Stały się też testem dla pozycji tej jedynej islamskiej demokracji położonej geograficznie, gospodarczo i kulturowo „między Zachodem a Arabią”.
G

Gdyby nie zielona poświata zdjęć robionych przy pomocy noktowizora, można by sądzić, że film, który telewizja CNN pokazała rankiem w miniony czwartek, to archiwalne ujęcia z desantu spadochronowego, który 59 lat temu poprzedził lądowanie aliantów w Normandii: rzędy objuczonych sprzętem żołnierzy, napięcie na twarzach, ludzie znikający po kolei w ciemnym otworze drzwi samolotu...

Kurdyjski węzeł

Pokazane niemal na żywo lądowanie amerykańskich spadochroniarzy w górach północnego Iraku nie było jednak tak dramatyczne, jak desant w Normandii. Żołnierze z amerykańskiej 173. Brygady Desantowej nie zostali ostrzelani, ale przyjęci z otwartymi ramionami przez kurdyjskich partyzantów i przez rodaków z sił specjalnych, działających od wielu lat na terenie niepodległego Kurdystanu, istniejącego od początku lat 90. quasi-państwa wielkości Szwajcarii.

Państwa...

14605

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]