Reklama

Ładowanie...

Mandat dla ministra

22.02.2011
Czyta się kilka minut
Jacek Rostowski: Trudno się pogodzić z tym, że nie można naprawić poważnego błędu w reformie, bo ojcowie tej reformy się obrażą. Rozmawiał Piotr Zaremba
P

Piotr Zaremba: Urodził się i spędził Pan wiele lat w Anglii. Tamtejsze życie polityczne jest podobne do polskiego?

Jacek Rostowski: Sejmowe debaty są w Polsce łagodniejsze niż w brytyjskiej Izbie Gmin, za to w mediach mówi się u nas brutalniej niż w Anglii. Zarazem polscy politycy są bardziej obraźliwi. Ale to nie jest tak, jak ludzie myślą, że tu w Polsce jest jakaś straszna agresja.

Nie przeżywa Pan więc zniesmaczenia polską polityką? Wojną polsko-polską?

Na pewno w Anglii oskarżenia o zdradę nie padają tak łatwo jak u nas. Ale mnie język polskiej polityki szczególnie nie bulwersuje.

Panuje przekonanie, że polska polityka jest bardziej teatralna, a mniej merytoryczna niż zachodnia.

W Izbie Gmin jest teatr, jakich mało....

18821

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]