LOT nad niemieckim gniazdem

„Thanks’aLOT, Condorski” – jeśli wierzyć mediom społecznościowym, tak ma brzmieć kolejna reklama niemieckich linii lotniczych Condor Air, które kilka dni temu przejął właściciel PLL LOT.

27.01.2020

Czyta się kilka minut

Fot. Michael Probst / AP / East News /
Fot. Michael Probst / AP / East News /

Premier Mateusz Morawiecki jest zachwycony transakcją, która jego zdaniem dowodzi siły polskiej gospodarki w Europie. Istotnie, LOT wyszedł już z finansowego korkociągu sprzed lat. W 2018 r. polski przewoźnik zwiększył przychody o 29 proc. Szybciej rosły jednak koszty operacyjne i finansowe i rok 2018 polskie linie zakończyły z 45,11 mln zł zysku – czyli z wynikiem aż o 87 proc. słabszym niż rok wcześniej. Na koniec 2019 r. w kasie spółki mogło zostać jeszcze mniej pieniędzy za sprawą uziemionych boeingów 737 MAX, co może kosztować ok. 500 mln zł. Słowem – sytuacja finansowa LOT-u nie jest zła, ale też trudno nazwać ją stabilną. Czy stać go zatem na kolejny wydatek?

Nie wiadomo, ile polska strona zapłaci za Condor Air, nieoficjalnie mówi się o 250 mln euro. Dodatkowe 380 mln euro pochłonie spłata zadłużenia wobec niemieckiego skarbu państwa. Złoży się na to konsorcjum banków Pekao, PKO BP i PZU, ale już np. koszty niespłaconego leasingu maszyn Condora spadną na LOT. Po fuzji nasz przewoźnik będzie jednak 13. największą linią Europy, a w tej branży kluczem do sukcesu są koszty operacyjne, które najlepiej obniżać zwiększając jednocześnie skalę działalności. Siatka połączeń Condora (głównie USA i Ameryka Południowa, dokąd linie wożą klientów biur podróży) dobrze łączy się z LOT-owską, którą od lat rozbudowywano w stronę Azji. Z drugiej strony park maszynowy Condor Air składa się głównie z wysłużonych europejskich airbusów, podczas gdy polskie linie od lat współpracują z amerykańskim Boeingiem.

O wiele łatwiej ocenić natomiast propagandową stronę tej transakcji. Polski biznes od lat próbuje, na ogół bezskutecznie, wchodzić na rynki niemieckie. Potknął się na tym Orlen, pod górę za Odrą miał też producent obuwia CCC. Sukces LOT-u nad niemieckim gniazdem byłby więc dowodem na słuszność linii gospodarczej rządu PiS.

A porażka? Cóż, je zawsze dolicza się podatnikom do kolejnych zeznań.        ©℗

 

 

 

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Historyk starożytności, który od badań nad dziejami społeczno–gospodarczymi miast południa Italii przeszedł do studiów nad mechanizmami globalizacji. Interesuje się zwłaszcza relacjami ekonomicznymi tzw. Zachodu i Azji oraz wpływem globalizacji na życie… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 5/2020