Lisy, ludzie i słowa
Lisy, ludzie i słowa
Jeśli idzie o szczepionki, to najnowszy nasz pomysł ma symptomy – jak zawsze – koncepcji przełomowej. Mniemamy oto, że niejako przy okazji szalejącej epidemii i akcji szczepionkowej trzeba by też zacząć szczepić ludzi przeciw wściekliźnie. Można by robić to tak samo, jak czyni się z lisami. Oto nad areałem objętym akcją latają samoloty zrzucające ciastka ze szczepionką. Lis – popatrzmy – idący do pracy w kurniku znajduje ciastko, zjada je, macha kitą i tarza się w trawie z miłości do drobiu. Dzięki tej prostej metodzie lisy są dziś, jak jeden mąż, do rany przyłóż i wszyscy to wiemy.
Można by takoż czynić z ludźmi. Wyobrażamy sobie to tak, że nad miastami i wsiami latają samoloty i zrzucają szczepionkę przeciw wściekliźnie, rozcieńczoną w małych formatach, dajmy na to agrestówki, ale może być też truskawkówka. Człowiek idący do pracy, powiedzmy na rynku bądź to na podwórzu...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
I punkt ostatni jest