List do prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego

Szanowny Pan Prezes Piotr Nurowski Polski Komitet Olimpijski ul. Wybrzeże Gdyńskie 4 01-531 Warszawa

25.03.2008

Czyta się kilka minut

List do PKOl /
List do PKOl /

Szanowny Panie Prezesie,

wszyscy z niepokojem obserwujemy obecne wydarzenia w Chinach, które mają miejsce w roku Olimpiady w Pekinie. Trwa dyskusja nad tym, czy i co można bądź należy w tej sytuacji uczynić. Padają w tej dyskusji pytania, czy właściwym gestem nie byłby nawet bojkot Igrzysk. Z szacunku dla wysiłku, jaki w przygotowania do olimpiady włożyli polscy sportowcy, nie chcemy - my, "Tygodnik Powszechny": gazeta, która była kiedyś dla wielu Polaków symbolem sprzeciwu wobec niedemokratycznych władz PRL - przyłączać się do wezwań do bojkotu Olimpiady. Jesteśmy świadomi, jak ogromne znaczenie ma Olimpiada dla sportowców.

We wstępie do Karty Olimpijskiej czytamy: "Celem olimpizmu jest, aby sport służył harmonijnemu rozwojowi człowieka, z wizją propagowania miłującego pokój społeczeństwa i poszanowania ludzkiej godności". Uważamy, że możemy wykorzystać obecność polskich sportowców w Pekinie do zamanifestowania naszej niezgody na sytuację panującą w tym kraju, łamanie praw człowieka, prześladowania Tybetańczyków. Możemy to zrobić przez rozpoznawalny na całym świecie symbol "walki bez przemocy": znak "Solidarności".

Dlatego pragniemy zaapelować do Państwa,  do Polskiego Komitetu Olimpijskiego o to, aby symbol "Solidarności" mógł znaleźć się na strojach reprezentacji Polski. Nie naruszy to reguł Karty Olimpijskiej. Wierzymy, że ten symbol, czytelny i jasny dla całego świata, jak żaden inny wyrazi uczucia nas wszystkich, a zarazem w pełni wpisze się w wielką ideę olimpijską. Mamy szansę pokazać, że można solidaryzować się z cierpiącymi i walczącymi o wolność nie przez bojkot, lecz jednoczenie się wokół idei pokoju i ludzkiej godności.

Z nadzieją na pozytywne przyjęcie naszego apelu

Ks. Adam Boniecki

Redaktor Naczelny "Tygodnika Powszechnego"

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Urodził się 25 lipca 1934 r. w Warszawie. Gdy miał osiemnaście lat, wstąpił do Zgromadzenia Księży Marianów. Po kilku latach otrzymał święcenia kapłańskie. Studiował filozofię na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pracował z młodzieżą – był katechetą… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 13/2008