Lepsze wrogiem dobrego
Lepsze wrogiem dobrego
Największym wrogiem myślenia są mody intelektualne. Kiedy na początku lat 90. ktoś próbował upominać się o instytucje stabilizujące i wzmacniające władzę wykonawczą (np. rozporządzenia z mocą ustawy, konstruktywne votum nieufności, czy większościowy system wyborczy), jego głos ginął w tumulcie entuzjastów demokracji zanarchizowanej. Była moda na sejmokrację.
Po pouczających doświadczeniach Sejmów pozbawionych klarownych większości w 1997 r. z trudem udało się przeforsować umieszczenie w Konstytucji postulatów wzmacniających władzę. Łatwo jest wykazać, że nasz system polityczny działa po 1997 r. znacznie sprawniej niż poprzednio. Tyle że teraz z kolei zapanowała moda intelektualna na silną władzę. Namnożyło się zwolenników mocnych rządów, dla których miarą jest Ameryka, przedstawiana j ako system silnej i jednolitej władzy - oczywiście prezydenckiej.
Ta cudowna...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]