Ładowanie...
Krzysztof Penderecki: "Polskie Requiem"

Chór FN w kreowaniu dramatu człowieka we wspólnocie jest niedościgniony; śpiewa tak, jakby pomiędzy tymi stanami chciał rozłożyć cały wachlarz półcieni, wypełnić szczelnie całą przestrzeń między mrokiem i światłem. Orkiestra gra, jakby chciała emocje zaklęte w słowach “Requiem" prześwietlić, zinterpretować aż do końca. Soliści śpiewają tak, by słowa - zwłaszcza “Dies irae" - przeszywały słuchacza jak miecze. Genialna jest Izabela Kłosińska w partii sopranu, w której Krzysztof Penderecki zapisał wszystko. Histeryczne, nonowe skoki niczym miotanie się między grzechem a świętością, rozdzierające lekko glissandowe, łkające frazy będące samą esencją rozpaczy, wreszcie szalone melizmaty, układające się w abstrakcyjną konstrukcję, w której wszystko jest już ekstazą, oczyszczeniem, przekroczeniem granicy doświadczania. Dalej już nie można! Izabela Kłosińska jest z tą partią zrośnięta, śpiewa...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]