Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Przeciwnie było dwa lata temu podczas jego inauguracji, obwieszczanej na billboardach w całym kraju. Samoobrona, pod auspicjami której ta instytucja wówczas powstała, chwaliła się donośnie kolejną swoją inicjatywą służącą tropieniu afer nękających Polskę. Niedawne zamknięcie biura CIA nastąpiło chyłkiem i wstydliwie. Nie ma się bowiem czym chwalić. Podczas swojego dwuletniego funkcjonowania nie wykryło ani jednej afery, natomiast do aresztu trafił jego pomysłodawca podejrzany o związki z mafią paliwową.
Wnioski z bezowocnej, a w istocie kompromitującej działalności biura powołanego przez Leppera, powinni wyciągnąć politycy i komentatorzy, kreślący obraz Polski jako kraju niezliczonych afer. Szczególnie warto zadedykować je inicjatorom i organizatorom rozmaitych rządowych centrów antykorupcyjnych czy sejmowych superkomisji antyaferalnych. Kompromitacja Leppera i Samoobrony to co innego niż kompromitacja rządu i parlamentu.