Karabach: po latach konfliktu Azerowie dopięli swego

02.10.2023

Czyta się kilka minut

Po latach konfliktu Azerowie dopięli swego
W kierunku granicy z Armenią w Górskim Karabachu. 25 września 2023 r. / DAVID GHAHRAMANYAN / REUTERS / FORUM

Po przegranej wojnie Ormianie uciekli z Górskiego Karabachu, którym władali przez ostatnie 30 lat. Władze Armenii, w której chronią się karabascy uchodźcy, ogłosiły, że most na granicznej rzece Hakari przekroczyło ponad 100 tys. osób. Tyle, z grubsza biorąc, liczyła przed wojną cała ludność Karabachu, którą stanowili niemal wyłącznie Ormianie. Ich ucieczka sprawia, że zwycięzcy krótkiej wrześniowej wojny, Azerowie, zajmą bezludny kraj, o który od końca lat 80. XX w. toczyli spór z Ormianami.

Tak naprawdę konflikt zaczął się sto lat temu, gdy po I wojnie światowej i upadku imperium tureckiego w Karabachu i Azerbejdżanie doszło do starć między Ormianami i Azerami, krewniakami Turków. Za czasów ZSRR, który podbił zarówno Armenię, jak i Azerbejdżan, pierwszą republikę w świecie muzułmańskim, Karabach – w którym większość ludności stanowili Ormianie – został przyłączony do Azerbejdżanu, ale otrzymał autonomię. Po rozpadzie Związku Sowieckiego wspierani przez Armenię karabascy Ormianie ogłosili secesję i w 1994 r., po sześcioletniej wojnie, oderwali kraj od Azerbejdżanu i proklamowali niepodległość. Zajęli także otaczające Karabach azerbejdżańskie powiaty (wypędzając prawie milion Azerów) i przemienili je w strefę buforową, oddzielającą samozwańczy Arcach – jak nazywają ten region – od Azerbejdżanu.

Azerowie nie wyrzekli się jednak Karabachu. Dzięki zyskom ze sprzedaży kaspijskiej ropy naftowej szkolili i zbroili swoje wojsko przy pomocy najbliższej sojuszniczki, Turcji, a także Izraela. Zaatakowali jesienią 2020 r. i po 44-dniowej wojnie odbili strefę buforową i większość Karabachu. Resztę zajęli teraz – 19 i 20 września – gdy błyskawicznie rozgromili karabaskie wojsko, któremu nie przyszła z pomocą ani Armenia, znaczenie dziś słabsza i uboższa od Azerbejdżanu, ani jej tradycyjna sojuszniczka, Rosja, której Ormianie zawierzyli swoje bezpieczeństwo, oddając w zamian bazę wojenną, granice państwa i niemal całą gospodarkę.

Poza niespełna trzymilionową Armenią Karabach był ostatnim regionem, w którym Ormianie stanowili większość ludności. Siedem milionów Ormian żyje w diasporze, głównie w Rosji, USA, Francji, Argentynie i na Bliskim Wschodzie. ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Reporter, pisarz, były korespondent wojenny. Specjalista od spraw Afryki, Kaukazu i Azji Środkowej. Ponad 20 lat pracował w GW, przez dziesięć - w PAP. Razem z wybitnym fotografem Krzysztofem Millerem tworzyli tandem reporterski, jeżdżąc wiele lat w rejony… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 41/2023

W druku ukazał się pod tytułem: Po latach konfliktu Azerowie dopięli swego