Ładowanie...
Jaskinia zbójców
Przeczytałem tekst Zuzanny Radzik „Piwnice wciąż gniją” („TP” nr 13/2003). Coraz trudniej się dziwić i tolerować. Boli nie to, że jakaś parafia i jakiś proboszcz w środku stolicy Polski z jednej strony głosi Ewangelię i dziesięć przykazań Boga, a z drugiej czerpie zyski ze sprzedaży „fałszywych świadectw” i szerzenia nienawiści. To gorszące, ale cóż, niemądry ksiądz czy biskup mogą się zdarzyć w każdym Kościele zrzeszającym miliony wiernych. Boli reakcja hierarchii - nieadekwatna do sytuacji, jakby bagatelizująca grzech.
W imię czego? Ochrony dobrego imienia Kościoła? Przecież taka tolerancja dla grzechu (można odnieść wrażenie, że aprobata) jest gorsza niż on sam. To również przejaw pychy, hipokryzji i lekceważenie protestu wiernych. Czy zapomniano już o napomnieniach Mesjasza i proroków: „Biada światu z powodu zgorszeń!” (Mt 18, 7), „Mój dom ma być domem modlitwy, a wy go...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]