Gdzie wzrok nie sięga...

Niepokojąc się o samodzielność urzędów, które w państwie demokratycznym powinny status niezależności utrzymać, w pierwszym rzędzie myślimy o Trybunale Konstytucyjnym, Rzeczniku Praw Obywatelskich, Radzie Polityki Pieniężnej, Najwyższej Izbie Kontroli czy Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji...

24.04.2006

Czyta się kilka minut

Jesteśmy przekonani, że te urzędy muszą być apolityczne, ponieważ, , konstytucjonalista, one właśnie zapewniają równowagę władz, nadzorują rząd i instytucje publiczne. Dzięki nim, faktycznie, a nie nominalnie, żyjemy w demokratycznym państwie prawa. Na tym jednak nie koniec: jest szereg urzędów i funkcji, o których mówi się dużo mniej niż o wyżej wymienionych, a których znaczenie dla jakości życia w państwie, pewności obrotu prawnego i życia gospodarczego, jest nie do przecenienia. Do takich należą m.in. służba cywilna, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Państwowa Inspekcja Pracy, organy kontroli skarbowej, doradcy podatkowi, komornicy. I różnego rodzaju agencje rządowe, np. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa czy Agencja Rynku Rolnego.

Każdy z tych urzędów, jeśli tylko władza zechce powkładać swoich ludzi nawet tam, gdzie wzrok nie sięga (oczywiście, wyborców wzrok, bo przecież większość z nas raczej nie interesuje się tym, w jaki sposób zostaje się np. kuratorem oświaty czy pracownikiem ARiMR), może stać się sceną spektaklu, w jakim ostatnio muszą uczestniczyć rolnicy. Rok temu o tej porze wszyscy rolnicy pieniądze z dopłat unijnych mieli już na kontach, obecnie ma je tylko co drugi z nich. Nie mogą też, choć od połowy marca powinni, składać wniosków o dopłaty na rok następny, ponieważ ARiMR nie zdążyła wydrukować formularzy. Skąd bałagan? Agencja liże rany po czystkach kadrowych PiS, ale prawdopodobnie nikt z tego nie wyciągnie właściwych wniosków, bo minister rolnictwa i rozwoju wsi zapowiedział... złożenie doniesienia do prokuratury o złamanie prawa przez poprzedniego prezesa Agencji. Do tego dołóżmy jeszcze, o czym pisała "Gazeta Wyborcza", parę spraw, o których rolników się nie informuje bądź im tego nie przypomina, że np. dopłaty bez jakichkolwiek warunków będą otrzymywać tylko do końca 2008 r.; potem będą musieli spełniać wymagania ekologiczne czy sanitarne.

Ponieważ partie rządzące, czy też przygotowujące się do władzy, dalej zajmują się przede wszystkim podziałem łupów, ciekawe, jak rolnicy będą fetować drugą rocznicę wejścia Polski do Unii Europejskiej? Manifestacją? Ciekawe, o jakim charakterze...

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 18/2006