Djoković: dwie igły od szlema

Im bliżej Novak Djoković był potwierdzenia tytułu „Greatest of All Time”, najlepszego gracza w historii tenisa, tym więcej robił, by ten najważniejszy mecz przegrać.

17.01.2022

Czyta się kilka minut

fot. Mark Baker / AP / East News /
fot. Mark Baker / AP / East News /

Tym razem być może od 10. zwycięstwa w Australian Open i 21. w turnieju wielkoszlemowym, prowadzenia w historycznym rankingu, a nawet tzw. Kalendarzowego Wielkiego Szlema, dzieliły tego świetnego sportowca zaledwie dwa ukłucia. Odmawiał szczepienia przeciw covidowi w imię wolnego wyboru, który prowadził go do czerpania uzdrawiających mocy z bośniackich Piramid Słońca i innych piramidalnych bzdur.

„Djocovid” – jak przezywają go nieżyczliwi, bo wyrósł na opisywanego przez innych językiem apokryfów antyszczepionkowego mesjasza – nie jest jedynym przegranym. Skompromitowali się też organizatorzy Australian Open, uchylając gwiazdorowi furtkę do startu w turnieju w ramach „medycznego wyjątku”. Chwiejność wykazały australijskie władze, znane z surowych przepisów celnych i imigracyjnych (a podczas pandemii także sanitarnych), które rozegrały z Serbem partię proceduralno-sądowego tenisa zakończoną ostatecznie jego deportacją.


LABORATORIUM MARZEŃ

STANISŁAW MANCEWICZ: Szkoda, że gruba awantura w sprawie serbskiego tenisisty nie odbyła się przed świętami. Djoković mógłby zagrać na Sylwestrze Marzeń TVP.


Novak Djoković pozostanie jednym z królów męskiego tenisa w XXI w. Ale to właśnie tegoroczne święto Trzech Króli, a dla Serba prawosławna Wigilia, dzień, w którym prosto z lotniska w Melbourne trafił do hotelu-ośrodka zatrzymań, może zwiastować koniec jego władzy. Zwłaszcza że ujawnione krętactwa wokół jego testów i rzekomego statusu ozdrowieńca pokazują, że król jest nagi.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz od 2002 r. współpracujący z „Tygodnikiem Powszechnym”, autor reportaży, wywiadów, tekstów specjalistycznych o tematyce kulturalnej, społecznej, międzynarodowej, pisze zarówno o Krakowie, Podhalu, jak i Tybecie; szczególne miejsce w jego… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 4/2022