Reklama

Ładowanie...

Cmentarz przy drodze

20.07.2003
Czyta się kilka minut
N

Niech nigdy, nigdzie i nikomu nie powtórzy się Srebrenica„ - na polach w Potoczarach mówił reis-l-ulema, najwyższy duchowny bośniackich muzułmanów. W piątek 11 lipca bliscy pochowali tu 282 zidentyfikowane ofiary rzezi z 1995 roku. Wtedy - także upalnego 11 lipca - siły serbskie spędziły do Potoczar ok. 20 tysięcy mieszkańców pobliskiej Srebrenicy, których wcześniej przez trzy lata oblegały. Bez sprzeciwu stacjonujących tu holenderskich oddziałów ONZ oddzieliły mężczyzn od kobiet i dzieci. Kobiety i dzieci wygnano, a mężczyzn i nastoletnich chłopców - było ich co najmniej siedem tysięcy - zamordowano i zakopano w wielu masowych mogiłach. Do dziś w okolicy trwają ich ekshumacje.

Każda ze zidentyfikowanych ofiar ma swój grób na cmentarzu powstającym w miejscu tragedii. Dziś to Republika Serbska Bośni i Hercegowiny, mieszkają tutaj Serbowie. 

W ubiegły piątek do Potoczar...

1754

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]