Cena przetrwania

Kościół [w Syrii] cieszy się obecnie wolnością religijną. Chrześcijanie nie skarżą się na Asada. Normalnie funkcjonują parafie. Niektóre z nich mogłyby być nawet modelem dla Polski”. Tak po niedawnej wizycie w Damaszku mówił w wywiadzie dla KAI przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.
To prawda. Chrześcijanie, którzy żyją na terenach kontrolowanych przez syryjski rząd i jego sojuszników, są bezpieczni – o niebo bezpieczniejsi niż w rejonach pod władzą tzw. Państwa Islamskiego (IS) czy związanej z Al-Kaidą Dżabat an-Nusry. Warto jednak zapytać o cenę, którą płacą za ochronę ze strony jednego z największych zbrodniarzy naszych czasów.
Przyparci do muru
Na początek ważne zastrzeżenie: bliskowschodni chrześcijanie nie mają do wyboru różnych form demokracji ani nawet lekko lub średnio opresyjnych dyktatur. Tak naprawdę nie...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Tak, chcę
czytać więcej »
Masz już konto? Zaloguj się
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]