Buty ojców

Porównywane do kultowego „Drive” z tym samym Ryanem Goslingiem w roli głównej, „Drugie oblicze” to przypowieść o winie, współczesna wersja greckiej tragedii.

20.05.2013

Czyta się kilka minut

 „Cianfrance gra na wysokim C: gatunkowe schematy podbija archetypami, współczesną fabułę każe czytać jak mitologię, rekwizyty przerabia na fetysze”. / Fot. MONOLITH FILMS
„Cianfrance gra na wysokim C: gatunkowe schematy podbija archetypami, współczesną fabułę każe czytać jak mitologię, rekwizyty przerabia na fetysze”. / Fot. MONOLITH FILMS

Są w filmach sceny, toposy, chwyty, które choć niemiłosiernie zgrane, nagle w kolejnej swojej odsłonie nabierają wagi ciężkiej. Kiedy w „Drugim obliczu” Luke, bohater grany przez Ryana Goslinga, krąży wieczorem pod oknami ukochanej, podglądając chwile rodzinnego szczęścia i ubolewając, że to nie on jest na miejscu tego drugiego mężczyzny – trudno o bardziej banalne przedstawienie zazdrości, poczucia odrzucenia i osamotnienia w świecie. A jednak... Wiele jest w filmie Dereka Cianfrance’a takich momentów przemielonych już dawno przez kulturę popularną, które tutaj nieoczekiwanie nabierają rumieńców. Twórca znakomitego „Blue Valentine” jest bowiem opowiadaczem obdarzonym nadzwyczajną swadą. Swoich bohaterów oplata niewidzialnymi nićmi, zacieśnia je, to znów poluzowuje i obserwuje, bardzo powoli, próby rozplątania się.


ŚMIGAJĄC PO CMENTARZU


Od początku do końca twórcy filmu sugerują nam, że uczestniczymy w czymś większym niż życie, ale też większym niż samo kino – przynajmniej to gatunkowe. Dramat sensacyjny o kaskaderze, który wkracza na drogę przestępczą, by zapewnić lepszy los swemu synkowi, przechodzi nagle w moralitet o rozterkach podążającego jego śladem policjanta Avery’ego, a przypowieść o winie – w uwspółcześnioną wersję greckiej tragedii, w której grzechy ojców spadają po latach na ich dzieci.

Cianfrance gra na wysokim C: gatunkowe schematy podbija archetypami, współczesną fabułę każe czytać jak mitologię, rekwizyty przerabia na fetysze, unieważnia przy tym konkretny czas i miejsce akcji na rzecz bliżej nieokreślonej, mitycznej czasoprzestrzeni (muzyczne szlagiery wskazują na połowę lat 80.). Nawet rozciągnięcie metrażu do prawie dwóch i pół godziny wydaje się celowym zabiegiem. W „Drugim obliczu” akcja dwukrotnie ulega radykalnemu przekierowaniu, jedno małe kłamstwo uruchamia istną lawinę tragicznych zdarzeń, lecz ta zmienność okazuje się tylko pozorna, bo historia bohaterów musi w końcu zatoczyć pełne koło. Tragedia musi rozegrać się na wielu planach, zanim zakończy się oczyszczeniem.

Cianfrance uparł się, by zewsząd prześwitywała ta metafizyczno-mitologiczna podszewka. Nawet motocyklowe popisy kaskadera Luke’a czy sceny jego napadów na banki mają coś ze straceńczego rajdu – nie przypadkiem w kulminacyjnej scenie pościgu Luke śmiga motocyklem po miejskim cmentarzu. Ścieżka dźwiękowa z partiami chóralnymi, sygnowana m.in. przez Mike’a Pattona i „Fratres” Arvo Pärta, skłania do celebracji każdej sceny, każdego pojedynczego ujęcia. Obok Goslinga zagrali w filmie najbardziej urodziwi i czczeni dzisiaj mieszkańcy hollywoodzkiego Olimpu: Eva Mendes i Bradley Cooper, a ich postacie wyrzeźbione zostały na kształt greckich herosów – w swym okrucieństwie czy namiętnościach zdają się odrobinę zawieszone nad ziemią. Już w pierwszej scenie Gosling filmowany jest w taki sposób, jakby należał do jakiegoś nadludzkiego gatunku: zanim zobaczymy jego twarz, kamera eksponuje jego „olimpijski” tors, wymyślne tatuaże, ufarbowane włosy, czerwoną skórzaną kurtkę. Kiedy Luke dosiada swego ognistego rumaka, film uruchamia na moment ekranową mitologię easy riderów, by zaraz zakwestionować ten popularny mit, przenosząc go w porządek wyższy, w którym zamiast wolności czeka bohatera uwięzienie we własnym losie.


PRZĄDKI LOSU


Prządkami tego losu nie są u Cianfrance’a wyłącznie metafizyczne siły, ale także dziedziczone z pokolenia na pokolenia traumy czy niespełnione tęsknoty. To one pchają bohaterów w koleiny przeznaczenia, synom każą wchodzić w koślawe buty ojców. Efekt lustrzanego odbicia dotyczy również relacji zabójców i ich ofiar. Kiedy jeden z bohaterów ginie, pomiędzy nim a człowiekiem odpowiedzialnym za jego śmierć tworzy się tajemnicza więź. Przez długi czas zabójca będzie czuł na sobie nieruchomy wzrok ofiary i porównywał swoje życie z życiem zmarłego.

Łatwo zarzucić Cianfrance’owi, że za pomocą tego spirytualnego naddatku próbuje usprawiedliwić psychologiczne niejasności, że sztukuje przeskoki czasowe, a nawet waży się podmienić głównego bohatera w samym środku filmu. Nie ma przecież niż prostszego, jak fatalistyczną nutą zagłuszyć wszystko to, co w fabule mogłoby się wydać po prostu do bólu przewidywalne. „Drugie oblicze” nie powinno być jednak oceniane pod kątem realizmu psychologicznego czy życiowego prawdopodobieństwa.

Porównywany do kultowego „Drive” Nicolasa Windinga Refna z tym samym Goslingiem w roli głównej, film Cianfrance’a to przede wszystkim smakowicie wystylizowana przypowieść – o losie zdeterminowanym przez warunki urodzenia, o ojcostwie, które czasem bywa procesem dojrzewania, a nie przyrodzonym stanem. Zamknięci w archaicznym porządku, ojcowie Luke i Avery za wszelką cenę chcieliby zafundować swoim synom lepszy byt, mimowolnie dołączając do tej schedy własne błędy.  



„DRUGIE OBLICZE” – reż. Derek Cianfrance, scen. Derek Cianfrance, Ben Coccio, Darius Marder, zdj. Sean Bobbitt, muz. Mike Patton, wyst. Ryan Gosling, Eva Mendes, Bradley Cooper, Ray Liotta i inni. Prod. USA 2012. W kinach od 24 maja 2013 r.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Krytyczka filmowa „Tygodnika Powszechnego”. Pisuje także do magazynów „EKRANy” i „Kino”, jest felietonistką magazynu psychologicznego „Charaktery”. Współautorka takich publikacji, jak „Panorama kina najnowszego”, „Szukając von Triera”, „Encyklopedia kina”, „… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 21/2013