Burundi: zbrodnie i trybunały

Po prawie rocznym dochodzeniu trzech wyznaczonych przez ONZ śledczych orzekło, że w środkowoafrykańskim Burundi władze dopuszczają się zbrodni przeciwko ludzkości i sprawą tą powinien zająć się jak najprędzej Międzynarodowy Trybunał Karny z Hagi.

19.09.2017

Czyta się kilka minut

Po prawie rocznym dochodzeniu trzech wyznaczonych przez ONZ śledczych orzekło, że w środkowoafrykańskim Burundi władze dopuszczają się zbrodni przeciwko ludzkości i sprawą tą powinien zająć się jak najprędzej Międzynarodowy Trybunał Karny z Hagi. Pośpiech jest wskazany tym bardziej, że w zeszłym roku Burundi ogłosiło, iż wycofuje się z Międzynarodowego Trybunału Karnego. Rozwód nabierze oficjalnej mocy z końcem października i od tego dnia MTK będzie mógł się zajmować zbrodniami w Burundi jedynie na życzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Władze Burundi oczywiście zaprzeczają, jakoby miały na sumieniu jakiekolwiek występki, a śledczych ONZ (których nawet nie wpuściły do kraju) i cały Międzynarodowy Trybunał Karny uważają za „najemników wysługujących się zachodnim imperialistom, czekającym tylko, żeby znowu zniewolić Afrykę”. W zeszłym roku Burundi stanęło na czele afrykańskiego buntu przeciwko Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu i wraz z RPA oraz Gambią ogłosiło, że się z niego wypisuje. Te dwa kraje zmieniły w końcu zdanie. Cała Afryka narzeka, że choć zbrodnie wojenne mają miejsce na całym świecie, Międzynarodowy Trybunał Karny zajmuje się tylko Afryką. I rzeczywiście, odkąd powstał w 2002 r., MTK bada, skarży i sądzi niemal wyłącznie zbrodnie dokonywane na Czarnym Lądzie. ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Reporter, pisarz, były korespondent wojenny. Specjalista od spraw Afryki, Kaukazu i Azji Środkowej. Ponad 20 lat pracował w GW, przez dziesięć - w PAP. Razem z wybitnym fotografem Krzysztofem Millerem tworzyli tandem reporterski, jeżdżąc wiele lat w rejony… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 39/2017