Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Odnosząc się do różnych wywiadów, wypowiedzi, artykułów itp. w przestrzeni medialnej”, dotyczących polskiej Cerkwi, „Św. Sobór Biskupów stwierdza, że jest to działalność destabilizacyjna, mająca na celu marginalizację i degradację życia cerkiewnego, służącą osłabieniu Prawosławia (...). Informacje te są działaniem umyślnym i złośliwym; są nierzeczywiste i kłamliwe” – napisali biskupi prawosławni w komunikacie z wiosennej sesji Świętego Soboru. Wezwali do „modlitewnej czujności” w obronie Cerkwi przed „agresywną działalnością zlaicyzowanego świata”.
W ostatnim czasie prawosławie skupiło uwagę mediów z powodu listu metropolity Sawy wysłanego w lutym do patriarchy Cyryla. „Przez okres Waszej Patriarszej służby (...) Rosyjska Cerkiew Prawosławna lśni duchowym odrodzeniem i służy przykładem dla innych” – pisał Sawa. Burza medialna skłoniła go do przeprosin i jednoznacznego potępienia rosyjskiej agresji na Ukrainę oraz działań Cyryla (czego od dawna od niego oczekiwano). W liście do wiernych poparł też starania ukraińskiego prawosławia o uniezależnienie się od Moskwy.
Komunikat Soboru skłania do wniosku, że przeprosiny były koniunkturalne oraz że również prawosławni biskupi mają skłonność do szukania przyczyn kryzysu Kościoła nie we własnych postawach, tylko w „agresji świata”. ©℗