Beatyfikacja nie musi być rychła

Nie wiem, czy - jak głosi "La Stampa" - publikacja ksiązki dr. Wandy Połtawskiej ("Beskidzkie rekolekcje. Dzieje przyjaźni księdza Karola Wojtyły z rodziną Półtawskich) opóźni proces beatyfikacyjny Jana Pawła II, czy nie - komentuje ks. Adam Boniecki.

31.05.2009

Czyta się kilka minut

Jan Paweł II /fot. KNA-Bild /
Jan Paweł II /fot. KNA-Bild /

Wszystko zależy od tego, czy materiały w niej zawarte były wcześniej dostarczone do trybunału. Rozpoczynając proces, trybunał kościelny wzywa osoby, posiadające tego rodzaju materiały do ich dostarczenia. Trudno sobie wyobrazić, by we wstępnych etapach procesu pominięto zeznania dr. Półtawskiej.

Jeśli jednak korespondencja Papieża (wcześniej księdza, biskupa, kardynała) z rodziną Półtawskich nie była znana prowadzącym proces, to się on przedłuży, bo materiał ów trzeba będzie przeczytać. Nie ma jednak powodu do narzekań, przeciwnie, należy się cieszyć, że  publikacja ksiązki uświadomiła prowadzącym proces  istnienie tego materiału. Procesy kanonizacyjne (beatyfikacyjne) bowiem są tak prowadzone, żeby po ogłoszeniu beatyfikacji nie było niespodzianek.

Nie rozumiem niecierpliwości z jaką  się oczekuje zakończenia procesu i beatyfikacji. Nie rozumiem, dlaczego ma być ona "rychła".  Jeśli Jan Paweł II jest świętym, to jest nim także bez procesu i orzeczeń. A kościelne orzeczenie i procesy niech będą dłuższe, ale prowadzone lege artis. Takie stanowisko zresztą, zajmuje w tej kwestii Stolicy Apostolskiej.

Sama książka w niczym nie podważa opinii świętości Jana Pawła II  o czy łatwo można się przekonać ją uważnie tę książkę czytając. Bo co ma podważyć? To, że duchowny, ksiądz, biskup, arcybiskup, kardynał, papież nie wytrzebił w sobie zdolności do przyjaźni, czy miłości? Czy już zupełnie zapomnieliśmy, że miłość nie jest synonimem grzechu? Że głęboka przyjaźń łącząca wielkich świętych z kobietami w niczym nie umniejszyła ich świętości, a raczej wprost przeciwnie? Być może, chora wyobraźnia komentatorów a nie ta piękna książka o przyjaźni,  jest głównym źródłem przewidywań trudności.

Jak już pisałem w "Tygodniku" "Beskidzkie rekolekcje" ukazały nam nieznany rys postaci Papieża - człowieka. Wyzuci z ludzkich cech święci nie są kłopotliwi. Patrząc na ich świętość mówimy - byli inni. Może to, że  Wanda Półtawska była  osobą bliską i drogą Papieżowi komuś psuje obraz jego świętość, dla mnie jest jego dopełnieniem.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Urodził się 25 lipca 1934 r. w Warszawie. Gdy miał osiemnaście lat, wstąpił do Zgromadzenia Księży Marianów. Po kilku latach otrzymał święcenia kapłańskie. Studiował filozofię na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pracował z młodzieżą – był katechetą… więcej