Barkarola w barze Karola

Opera przejścia na alt, interpasywne fortepiany i miasto, które brzmi" to zamówiony specjalnie na łódzki Festiwal Dialogu Czterech Kultur projekt Georga Nussbaumera. Zamysł twórcy brzmiał intrygująco: "Sześć fortepianów nasłuchuje miejskiego życia i przekazuje to, co usłyszą, do sali odsłuchowej w Filharmonii, a w programie znajdą się okazjonalne interwencje artystyczne na opuszczonych fortepianach. Kompozytor tworząc dokumentację ścieżki dźwiękowej miasta, zaprasza artystów, a także - na zasadach otwartego mikrofonu - wszystkich, którzy zechcą wyrazić siebie przed fortepianami".

15.09.2009

Czyta się kilka minut

Melomani zgromadzeni w kameralnej sali łódzkiej filharmonii mieli szansę wsłuchać się w odgłosy metropolii czterech kultur. Kuluary huczały od spekulacji: czy usłyszą coś z repertuaru Schönberga, Weberna czy Bartoka? A może coś zza oceanu: Ivesa lub Cartera? Będzie dodekafonicznie czy aleatorycznie? Z pewnością oczekiwali, że przynajmniej jakiś zaintrygowany przechodzień ad hoc przysiądzie się do instrumentu, by wykonać interwencję artystyczną w formie, dajmy na to, impromptu. Podtrzymać tradycję Rubinsteina.

I zaiste: fortepiany przemówiły, zabrzmiały wyraziście, trzeba jednak podkreślić, że są to brzmienia do bólu swojskie, choć (najprawdopodobniej właśnie z tej przyczyny) zdecydowanie nie do zacytowania na szacownych łamach. Jędrzej Słodkowski z łódzkiego dodatku "Gazety Wyborczej" eufemistycznie określił je jako: "oznaki radości młodych mężczyzn". O dziwo, okazało się, że fortepianowa twórczość Johna Cage’a (4’33’’) nie jest w Łodzi zbyt wysoko ceniona. Tubylcy zechcieli wyrazić siebie nieco inaczej: w ciągu kilku godzin jeden z fortepianów zniszczono, pięć skradziono. Transmisja trwa, bowiem tylko w jednym przypadku złodzieje zorientowali się, że w fortepianie znajduje się zbierający dźwięki libacji telefon komórkowy. Reszta młodzieńców po prostu jeszcze się cieszy z nieco abstrakcyjnego (ale jednak zawsze) łupu. Radują się bardzo, ale nie za bardzo, tak trochę "interpasywnie" - wszak nie takie rzeczy już u nas kradziono.

Twórcy "Barkaroli" zachęcali do wejścia w interakcję - mieszkańcy weszli, weszli również tzw. internauci. Jeden z nich sugerował (na forum gazeta.pl), że to wszystko prowokacja mająca na celu kompromitację gojów.

Tegoroczna edycja Festiwalu Dialogu Czterech Kultur szuka odpowiedzi na pytanie "Gdzie ty mieszkasz?".

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Reżyser teatralny, dramaturg, felietonista „Tygodnika Powszechnego”. Dyrektor Narodowego Teatru Starego w Krakowie. Laureat kilkunastu nagród za twórczość teatralną.

Artykuł pochodzi z numeru TP 38/2009