Zwyczajny terroryzm

Rosja opłakuje ofiary kolejnego zamachu i przyzwyczaja się do myśli, że terroryzm staje się elementem codzienności. Dotąd nikt nie przyznał się do aktu terroru, do jakiego doszło w piątek 6 lutego w moskiewskim metrze. Ładunek zdetonowany w zatłoczonej w godzinach szczytu kolejce zabił 39 osób, ranił ponad 100. Prezydent Putin nie ma wątpliwości: winni są czeczeńscy bandyci Asłana Maschadowa, nie uznawanego przez Moskwę prezydenta Czeczenii. “Nie będziemy rozmawiać z terrorystami - zapowiedział Putin. - Będziemy ich likwidować". Maschadow wyparł się związku z zamachem. Na nic się to jednak nie zdało. Szanse na podjęcie rozmów pokojowych są równe zeru, choć sytuacja w Czeczenii daleka jest od stabilizacji i rozmowy byłyby ze wszech miar wskazane.

15.02.2004

Czyta się kilka minut

Dzień przed zamachem grupa posłów Parlamentu Europejskiego zarekomendowała Rosji rozpoczęcie konsultacji planu pokojowego, zgłoszonego przez Maschadowa, który przewiduje wprowadzenie w Czeczenii tymczasowej administracji ONZ. Rekomendacja ta zostanie zlekceważona. Rosja odrzuca propozycje uregulowania kwestii czeczeńskiej z udziałem organizacji międzynarodowych. Putin nie zamierza zejść z drogi “uspokojenia" Czeczenii siłą. Tylko czy nakręcanie spirali przemocy przez obie strony nie jest drogą donikąd?

Na progu prezydenckiej kampanii wyborczej w Rosji warto przypomnieć jeszcze jedno: Putin, który pierwszą kadencję rozpoczynał pod hasłem zapewnienia obywatelom bezpieczeństwa, nie tylko nie wywiązał się z obietnicy, ale wygenerował terroryzm, zagrażający życiu zwykłych ludzi. Czy drugą kadencję wykorzysta na znalezienie politycznego rozwiązania kwestii czeczeńskiej? Czy też nadal będzie zamykać oczy na sytuację w republice i bić się z cywilami, którzy szukając zemsty, zasilą oddziały zamachowców-samobójców?

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 07/2004