Zaniedbania Pella

Czarne chmury zbierają się nad australijskim kardynałem.

06.03.2016

Czyta się kilka minut

Zeznając przed specjalną komisją królewską ds. wykorzystywania seksualnego dzieci, kard. George Pell, były metropolita Melbourne i Sydney przyznał, że miejscowy Kościół katolicki był w przeszłości bardziej skoncentrowany na ochronie swojej reputacji niż pomocy ofiarom. W minioną środę wyszło też na jaw, że sam kardynał ma na koncie zaniedbania w tej kwestii.

– Podczas zeznań, które składał za pośrednictwem łącza wideo z Rzymu, członków komisji [jej celem jest zbadanie reakcji różnych instytucji na doniesienia o wykorzystywaniu seksualnym ich podopiecznych – red.] interesowały m.in. lata 80., gdy Pell doradzał biskupom z południowo-wschodniej Australii – relacjonuje „Tygodnikowi” Joshua J. McElwee, watykański korespondent „National Catholic Reporter”. – Pytali go, czy wiedział o duchownych molestujących nieletnich.

Ostatniego dnia przesłuchania przyznał, że w 1974 r., kiedy jeden z uczniów szkoły katolickiej powiedział mu o niewłaściwym zachowaniu jednego z nauczycieli-duchownych, nie poinformował o tym władz.

Choć na razie wiadomo wyłącznie o jednym takim przewinieniu Pella sprawa nie schodzi z czołówek gazet w Melbourne i Sydney. Grupa 15 ofiar wykorzystywania seksualnego przez duchownych z miasta Ballarat, która przyjechała do Rzymu na czas zeznań kard. Pella, spotkała się z nim w miniony piątek. Po godzinnej rozmowie hierarcha udostępnił dziennikarzom napisane ręcznie na hotelowym papierze oświadczenie, w którym uznał spotkanie za „trudne, szczere i chwilami wzruszające”.

To jednak nie koniec sprawy, bowiem kardynał, jako prefekt Sekretariatu ds. Gospodarczych od 2014 r., dogląda z polecenia Franciszka watykańskich finansów. Czy papież może go teraz zdymisjonować? Joshua J. McElwee: – Kardynałowie i biskupi składają rezygnację, gdy osiągają wiek 75 lat. W przypadku kard. Pella stanie się to w czerwcu. Franciszek może zwyczajnie nie przedłużyć jego posługi. ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Marcin Żyła jest dziennikarzem, od stycznia 2016 do października 2023 r. był zastępcą redaktora naczelnego „Tygodnika Powszechnego”. Od początku europejskiego kryzysu migracyjnego w 2014 r. zajmuje się głównie tematyką związaną z uchodźcami i migrantami. W „… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 11/2016