Ładowanie...
Za dużo słów
Klarowne są wyjaśnienia dyrektor Filharmonii Anny Oberc: “Żeby otrzymać pieniądze, musiałabym skierować specjalny wniosek do marszałka, opiniowany przez województwo, a potem przez ministerstwo. Drogę między Krakowem a Warszawą ten papier musiałby pokonać jeszcze dwukrotnie. Przy dobrej woli wszystkich urzędników przeprowadzenie pieniędzy trwałoby około trzech miesięcy. Festiwal miał się odbyć we wrześniu, a pani Penderecka wystąpiła do mnie z oficjalną propozycją 3 lipca. Nie miałabym czym zapłacić".
Nie do końca natomiast zrozumiałe są argumenty Krzysztofa Pendereckiego: “Pani Oberc odmówiła, choć festiwal nie obciążałby ani budżetu, ani pracowników filharmonii. Po takim afroncie musiałem zrobić ten krok. To jednak zakaz czasowy. Nie obraziłem się na orkiestrę filharmonii, lecz na jej dyrekcję. Poza tym to zakaz teoretyczny, bo filharmonia od ponad...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]