Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
W 2007 r. Angelusa, Literacką Nagrodę Europy Środkowej, otrzymał Austriak Martin Pollack za „Śmierć w bunkrze. Opowieść o moim ojcu”. W pewnej gazecie ukazał się o niej duży tekst – jednak bez podania autora przekładu, Andrzeja Kopackiego. „Tłumacz jeszcze był nikim” – komentuje dziś Kopacki i dodaje ironicznie, że nie ma co narzekać, bo „w szwajcarskim kantonie Appenzell-Innerrhoden dopiero w 1990 r. przyznano kobietom prawa wyborcze”.
Tutaj tłumacze są postaciami pierwszego planu i przewodnikami po literaturze Niemiec, Austrii i Szwajcarii. Oto oni: Jacek St. Buras, Jakub Ekier, Elżbieta Kalinowska, Andrzej Kopacki, Sława Lisiecka, Małgorzata Łukasiewicz, Ryszard Wojnakowski, Tadeusz Zatorski. Grono znakomite i z wielkim dorobkiem. Przypomnijmy też przedsięwzięcia, o których się tu wspomina: Seria Pisarzy Języka Niemieckiego Wydawnictwa Literackiego (1996-2005), w której Radzie programowej byli Małgorzata Łukasiewicz, Krzysztof Jachimczak i Ryszard Krynicki, oraz koordynowany przez Burasa program Kroki / Schritte Fundacji S. Fischera.
W rozmowach mówi się nie tylko o sukcesach. „Fausta” w przekładzie Burasa wyreżyserował Jarocki, Buras przywrócił też scenom polskim Heinricha von Kleista. Jednak tłumaczony przez niego Christoph von Ransmayr nie odniósł sukcesu, podobnie jak pierwsza po polsku powieść Arno Schmidta. Lepiej powiodło się Kopackiemu z Hansem Magnusem Enzensbergerem. Małgorzata Łukasiewicz, przekładająca Wagnera, Manna, Hessego i Süsskinda, dla nas jest przede wszystkim tłumaczką Szwajcara Roberta Walsera oraz Niemca W.G. Sebalda. Sława Lisiecka – to Thomas Bernhard, choć także Nietzsche, Gottfried Benn i Juli Zeh. Wojnakowski – to nowe przekłady Remar- que’a, ale też poetki austriackie i Michael Ende. Ekier czyta na nowo po polsku Brechta, Celana i Reinera Kunze.
I jeszcze Tadeusz Zatorski, dający nam Winckelmanna, prozę Heinego oraz nowych teologów na czele z Hansem Küngiem. I zadający poważne pytanie: Czy Heine, który tak Polski bronił, rzeczywiście nas kochał? A może patrzył na nas trzeźwo? Nad Wisłą, pisał, „szlachetni Polacy mieszkają, / Co wszy na sobie iskają, / Nad heroicznymi swymi niedolami / Śpiewnie płacząc pod wierzbami”. Zatorski komentuje: „Toż to najkrótsza recenzja współczesnej naszej polityki historycznej!”. ©℗
Piotr de Bończa Bukowski, Paweł Zarychta, MIĘDZY LITERATURAMI. ROZMOWY Z TŁUMACZAMI O PISARZACH JĘZYKA NIEMIECKIEGO, Universitas, Kraków 2021, ss. 290, seria „{wy}tłumaczenia”