Ten jeden list
Ten jeden list
Mirosław Chojecki, zasłużony wydawca niezależny z czasów podziemnej opozycji, dziś współtwórca Stowarzyszenia Wolnego Słowa, opublikował “List do Adama Michnika", będący odpowiedzią na jego niedawny apel - najpierw na wykładzie w Auditorium Maximum UW, potem w “Gazecie Wyborczej" (“Wściekłość i wstyd, smutek i duma", 17-18 grudnia 2005) - o “polsko--polski gest przebaczenia i pojednania". List jest bardzo lakonicznym odrzuceniem apelu, a zarazem sądem moralnym nad jego autorem. Odrzucenie apelu motywuje Chojecki tym, że przywołanie przez Michnika przykładu pojednawczego orędzia biskupów polskich do niemieckich sprzed 40 lat jest nadużyciem, bo nie ma tu punktów stycznych. Sąd moralny wyrażony został w wielu słowach tak mocnych, jak “naginasz honor do spraw niehonorowych", “używasz niecnych chwytów publicystycznych", “co się z Tobą porobiło?", “kiedyś byliśmy przyjaciółmi"....
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]