Reklama

Ładowanie...

Teatr ucha

04.07.2006
Czyta się kilka minut
Gdyby Wilhelm Furtwäng­ler był Francuzem i miał dziś 44 lata, dyrygowałby pewnie kapelą w Clermont-Ferrand i zadbano by starannie o to, by nie rzucał cienia na miernoty błyszczące na paryskim firmamencie. A poza tym - szukałby szczęścia i sławy za granicą. Marca Minkowskiego łaskawy establishment, od lat patrzący nań krzywo, niemal otwarcie do tego zachęca.
G

Gdy we wrześniu 2005 roku szef Muzyków z Luwru i Grenoble po raz kolejny dostał kosza i ku ogólnemu zaskoczeniu dyrektorem paryskiej Opéra Comique mianowany został Jerôme Deschamps, teatralny dadaista bliski memu sercu, lecz o muzyce mający blade raczej pojęcie, minister kultury Renaud Donnedieu de Vabres wysłał Minkowskiemu list, w którym wyjaśniał z rozbrajającą hipokryzją, że pokazano mu drzwi jedynie po to, aby "nie szkodzić jego międzynarodowej karierze". Konkurs był maskaradą, wszystko było z góry ukartowane.

- Wiele miesięcy pracy na nic! - wścieka się Minkowski. Ale nie uważa się za kogoś, kto z racji swego talentu byłby szczególnie dyskryminowany: - Taka kariera, w moim wieku, taki entuzjazm publiczności, naprawdę nie mam powodów do narzekań! - protestuje nieomal zdziwiony, że mam jeszcze jakieś złudzenia co do obyczajów, panujących w ludzkim...

15624

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]