Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Papier, na którym od XIX w. drukuje się wszystkie książki, łatwo podlega degradacji chemicznej, bo to tzw. kwaśny papier, który szybko żółknie, kruszy się, pęka, ale są sposoby, by zapobiec apokalipsie, o której Lem pisał w ,,Rękopisie znalezionym w wannie". Na odkwaszanie papieru stać jednak najbogatsze państwa - nowo-
czesne technologie są drogie. Polska, choć niezbyt bogata, także musi ratować swoje najcenniejsze księgozbiory. W Krakowie zajmuje się tym otwarta właśnie Klinika Papieru, która odkwasza zbiory Biblioteki Jagiellońskiej. To pierwsza i jedyna nasza ,,klinika papieru". ,,Odkwaszanie - mówi prof. Andrzej Barański z Wydziału Chemii, pełnomocnik rektora UJ ds. kwaśnego papieru - staje się trwałym elementem naszego życia bibliotecznego, podobnie jak katalogowanie i opracowywanie".
Naukowcy od dziesięciu lat zabiegali o ratowanie zbiorów Jagiellonki, Biblioteki Narodowej, innych bibliotek uniwersytec-
kich i archiwów. O ich zagrożeniu przypominali w 1998 r. w przesłanym ówczesnemu premierowi memoriale ,,O potrzebie ratowania dziedzictwa kultury polskiej w zbiorach bibliotecznych i archiwalnych XIX i XX wieku". Rok później ustanowiono rządowy projekt ratowania zbiorów, na lata 2000-2008. Jego koszty to 77,7 mln złotych. Krakowska Klinika powstała w ramach owego projektu. Mieści się w hali technologicznej znajdującej się przy Bibliotece.
Na czym polega odkwaszanie? To proces zobojętniania produktów kwasowych w papierze i wprowadzania nadmiaru czynnika zasadowego, który zabezpiecza przed dalszą degradacją, choć nie cofa już zaistniałej. Odkwaszanie może przedłużyć żywot książki czy dokumentu. W Klinice stosuje się do tego tzw. metodę Neschena. W 2003 r. niemiecka firma Neschen sprzedała Jagiellonce C 900 Mobile Unit: to jedyny w Polsce aparat do masowego odkwaszania książek - książkę zanurza się na cztery minuty w wodnym roztworze wodorowęglanu magnesu, po czym się ją suszy. Klinika odkwasza też pojedyncze arkusze - stosując metodę Bookkeepera (trwa to od 15 do 20 minut, przy użyciu tlenku magnezu). Dzięki instalacji Bookkeepera w ciągu pół roku Klinika odkwasiła 9000 książek i ok. 210 tys. kart, docelowo rocznie zamierza odkwaszać 40 ton papieru. To pierwszy przypadek, by amerykańska firma Preservation Technologies sprzedała komukolwiek instalację Bookkeepera. Kto chce korzystać z jej usług, musi dowozić zbiory do firmy - co podnosi koszty odkwaszania, wymaga ubezpieczenia zbiorów itd.
Odkwaszanie zbiorów Jagiellonki potrwa ok. 20 lat. Klinika zajmie się też ratowaniem zbiorów innych bibliotek i archiwów pol-skich i zagranicznych, także prywatnych.
Kto ciekaw szczegółów, może zwiedzić Klinikę w ramach jej dni otwartych lub zajrzeć na wystawę w Jagiellonce ,,Stop papyrolizie".