Sto lat temu

Miesiąc po wyborze Jana Pawła II zacząłem zbierać wspomnienia i dokumenty do kalendarium życia Karola Wojtyły. Wyłania się z nich droga, jakby nakreślona przez mądrego scenarzystę, wiodąca do celu z żelazną logiką.

18.05.2020

Czyta się kilka minut

 / Fot. Maciej Zienkiewicz dla TP
/ Fot. Maciej Zienkiewicz dla TP

Kto mógł przypuszczać, że w chłopcu, który urodził się wieczorem 18 maja 1920 r. w Wadowicach, spełni się sen wieszcza Słowackiego o słowiańskim papieżu? Co innego ex post. Miesiąc po wyborze Jana Pawła II zacząłem zbierać wspomnienia i dokumenty do kalendarium życia Karola Wojtyły. Wyłania się z nich droga, jakby nakreślona przez mądrego scenarzystę, wiodąca do celu z żelazną logiką.

Jakby Bóg przygotowywał go do papiestwa. W sprawach miary wielkiej i mniejszej. Choćby przyjaźnie z Żydami w latach młodości w Wadowicach i potem na uniwersytecie (ochraniał przed szykanami wszechpolaków koleżankę, Ankę Weber). Studia – spotkanie z kulturą humanistyczną. Okupacja – żeby uniknąć wywózki na roboty, ale też żeby zarobić na chleb dla siebie i ojca, pracował jako robotnik. Dzięki temu o pracy mówił jak żaden inny papież. A to, że część seminarium przeszedł eksternistycznie, uchroniło go przed chorobą klerykalizmu. Udział w podziemnej organizacji Unia był szkołą ryzyka. Doświadczenia okupacji, a potem PRL-u uwrażliwiły go na godność i prawa człowieka. Podczas rzymskich studiów zamieszkał w belgijskim kolegium, co otworzyło go na inny niż polski sposób myślenia.

Na tej drodze była praca w wiejskiej parafii w Niegowici, z wybitnym proboszczem ks. Kazimierzem Buzałą. I była też praca na uczelni: studia nad mistyką św. Jana od Krzyża (w Rzymie), etyką Maxa Schelera, spotkanie z fenomenologią (prof. Roman Ingarden). A także to, że jako biskup pomocniczy utrzymuje przyjazne kontakty z redakcją „Tygodnika Powszechnego”. I to, że jako wikariusz kapitulny i jako metropolita krakowski ma do czynienia z wrogim Kościołowi reżimem. Jako wiceprzewodniczący Episkopatu ma wgląd w Kościół w całym kraju. Potem przychodzi Sobór Watykański II, coraz bliższe relacje z Kościołami i ich biskupami w innych krajach. Od 1967 r. pracuje w rzymskich kongregacjach, uczestniczy w synodach biskupów. Kilkakrotnie zostaje wybrany do Sekreteriatu Synodu.


Polecamy:
serwis specjalny na 100. rocznicę urodzin Jana Pawła II


Jednak opis drogi do papiestwa nie wyjaśnia tajemnicy wielkości i siły Jana Pawła II. Wyjaśnia ją Benedykt XVI w liście napisanym na stulecie urodzin swego poprzednika. Według Benedykta sekretem Jana Pawła II była świętość: „Święty jest człowiekiem otwartym, którego przenika Bóg. Święty to ktoś otwarty na Boga, to człowiek przeniknięty Bogiem. Świętym jest ten, kto nie koncentruje uwagi na sobie, ale sprawia, że widzimy i rozpoznajemy Boga”. Takim był Jan Paweł II, którego papież emeryt nazywa „wyzwalającym odnowicielem Kościoła”.

Święty. Kiedyś unikano kanonizowania papieży. Sądzono, że trudno rozeznać, co w ich działaniu było ich, a co w „ich imieniu” dziełem kurii. Kuria rzymska zatrudnia setki ludzi, którym papież ufa. Musi ufać! Dykasteriom powierza różne kategorie spraw i… się nie wtrąca. Wie, że osobiście wszystkiego nigdy ogarnąć nie zdoła, choć ostatecznie będzie za wszystko odpowiadał.

W ostatnich dekadach papieży coraz częściej się kanonizuje. Kanonizacje są dla żyjących, żeby świętych pamiętali, bo świętym to już niczego nie doda. Nie zapomnijmy więc, że sto lat temu w Wadowicach urodził się święty, że znając go, być może lepiej można zrozumieć, co to właściwie znaczy świętość. ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Urodził się 25 lipca 1934 r. w Warszawie. Gdy miał osiemnaście lat, wstąpił do Zgromadzenia Księży Marianów. Po kilku latach otrzymał święcenia kapłańskie. Studiował filozofię na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pracował z młodzieżą – był katechetą… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 21/2020