Rzeczy prawdziwe i fantasmagorie

W dawnych dobrych czasach kierowniczka sklepu warzywno-owocowego pani Bieńkowska chwaliła się, że u niej w ogonku nigdy nie stoją po cytryny pani Januszewska i pani Żylińska, bo zawsze ma odłożone po jednym kilogramie cytryn dla każdej z nich. W owym czasie prestiż pisarza był w stosunku odwrotnie proporcjonalnym do zaopatrzenia sklepu. Im więcej towaru w sklepie, tym mniejszy prestiż pisarza. W dawnych dobrych czasach towaru się nie kupowało, tylko zdobywało. Towaru nie sprzedawało się w sklepie, tylko się towar rzucało.

11.01.2004

Czyta się kilka minut

Apteka

Obecnie kupuje się w aptece gotowe leki. Stara apteka była miejscem tajemniczym, gdzie realizowało się recepty, które wisiały na długich cedułach przyczepionych do butelki; w kopertce były proszki.

Swego czasu przyjeżdżał z Paryża do Polski Adam Czajkowski, syn mojej przyjaciółki, i przyglądał się, jak ludzie nosili na szyi rolki papieru toaletowego, tak jak wieniec kwiatów na Hawajach. Teraz Adam Czajkowski nie przyjeżdża do Polski, bo w Polsce jest zwyczajnie, jak gdzie indziej. W tamtych czasach można było kupić z francuskiej prasy tylko komunistyczną “L’Humanité". Prasa zachodnia była chyłkiem rozdawana.

Biografia

Przyjeżdżał do Konstancina do domu ZAIKS-u jegomość, którego ten i ów pamiętał jako łódzkiego Żyda; jeździł do Niemiec jako korespondent. Mógł zostać w Niemczech, ale żona patriotka i gorliwa katoliczka chciała wrócić do Polski. On sam podawał, że jest wnukiem stryja-malarza. Matka była hrabianką czy baronówną. Cytował listy, jakie miał od stryja. Miał ich całe pliki. Wszystko to były fantazje. Opowiadał mi je na ławce w Konstancinie. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że sam uwierzył w swoją wymyśloną biografię.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 02/2004