Ładowanie...
Rosja i Filipiny: Jak się ucisza pokojowych noblistów

Nakaz zamknięcia wychodzącego w internecie magazynu „Rappler”, który tak bardzo zatruł mu życie w czasie sześcioletniej prezydentury, wydał ustąpujący właśnie szef filipińskiego państwa Rodrigo Duterte. Było to jego ostatnie zarządzenie w ostatnim dniu panowania. Następnego dnia prezydencki urząd zajął jego następca Ferdinand Marcos junior, syn i dziedzic dyktatora sprzed półwiecza.
Duterte, który nigdy nie liczył się ze słowami, ani zasadami savoir-vivre’u, nie dbał, co ludzie pomyślą, ani co wypada, nie potrafił sobie odmówić satysfakcji, by na sam koniec prezydentury zadać bolesny cios gazecie, a przede wszystkim jej szefowej, Marii Ressie. Przez sześć lat krytykowała prawie wszystko, co robił. Wytykała, że ma słabość do tyranii i przemocy, potępiała jako zbrodniczą wojnę, jaką wydał narkotykowym gangom (a przy okazji także narkomanom). Zginęło w niej ponad 6...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]