Planeta Placek
Putin ze swymi truciznami, za morzami przygnębiająco pomysłowy Trump, wirus, w którego istnienie nie wierzy większość narodu polskiego, bądź – tu blisko – Jarosław Kaczyński, w którego z kolei owa większość wierzy, i dla którego nie ma żadnych granic, jeśli idzie o rozwiązania ustrojowe, systemowe i personalne. On zaiste, jeśliby spróbować zdefiniować go krótko – jest czystym kaprysem. Nie ma kapryśnego władcy, który by nie figurował w indeksach nazwisk dowolnej antologii anegdotek. Czyny kapryśnych władców są dobrze utrwalone, a koń mianowany senatorem jest ich symbolem. Ostatnie rozdanie tek ministerialnych w Polsce, od lat zresztą ich rozdawaniem zajmuje się właśnie Jarosław Kaczyński, jest rzecz jasna z tego gatunku.
Zacznijmy rytualnie, czyli narzekaniem. Oto niech się radują wszyscy niemający akurat dzieci w wieku szkolnym. Polska szkoła nigdy nie była nowoczesna, nawet...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
298,80 zł 99 zł taniej
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 31 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]