Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Geofizyka Kraków zaczęła tam poszukiwania złóż w maju, na zlecenie władz Maroka. Problem w tym, że Sahara Zachodnia to terytorium niesamodzielne, tylko administrowane przez Maroko od 40 lat – i brutalnie okupowane, co potwierdzają raporty organizacji pozarządowych. Na początku lipca w nieoficjalnej stolicy Sahary Zachodniej, El Aaiun, doszło do manifestacji Saharyjczyków przeciw zagranicznym koncernom pomagającym Marokańczykom w eksploatowaniu naturalnych złóż. Według opinii ONZ korzystanie z zasobów terytoriów spornych musi odbywać się za zgodą i w interesie lokalnej społeczności. Poproszone wtedy o komentarz, PGNiG stało na stanowisku, że działa legalnie (choć zwierzchnictwa Maroka nad Saharą Zachodnią nie uznaje żaden kraj).
O ewakuacji poinformowało radio RMF. Jeden z pracowników Geofizyki Kraków mówił, że o ewakuacji nie zdecydowały względy bezpieczeństwa, bo na miejscu było spokojnie. Ale mimo to akcja została przeprowadzona w pośpiechu. Na miejscu został sprzęt wart co najmniej 7 mln dolarów, do tego zerwano poważny kontrakt ze stroną marokańską – twierdzi RMF.
Wśród pracowników Geofizyki Kraków krążą spekulacje, że opuszczenie Sahary Zachodniej wymógł na Polakach rząd Algierii, który jest sojusznikiem Saharyjczyków i ich organizacji niepodległościowej, Frontu Polisario. Zarząd PGNiG dementuje to, podkreślając, że o ewakuacji zdecydowała niestabilna sytuacja polityczna, i że realizowany przez Geofizykę Toruń kontrakt w Algierii nie miał nic wspólnego z pracami w Saharze. Do tej wersji przychyla się w rozmowie z „TP” Erik Hagen, szef Western Sahara Resource Watch, organizacji nagłaśniającej próby eksploatacji tych złóż przez zagraniczne koncerny. – Nie słyszeliśmy o przypadkach, gdy Algieria interweniowałaby w ten sposób. Co więcej, w przeszłości kilka firm prowadziło swe działania jednocześnie w Saharze Zachodniej i Algierii. W każdym razie opuszczenie przez PGNiG Sahary jest dobrą wiadomością dla Saharyjczyków. Zadziwiające i rozczarowujące jest tylko, że firma w ogóle wzięła ten kontrakt – mówi Hagen.
Geofizyka Kraków jest obecnie w stanie likwidacji. Na bazie Geofizyki Kraków i Geofizyki Toruń ma zostać utworzona jedna firma, która według PGNiG będzie mogła sprawniej konkurować o zagraniczne kontrakty. Pracę w Geofizyce Kraków może stracić wielu pracowników.