Państwo Islamskie porywa chrześcijan

Życiu kilkudziesięciu chrześcijan uprowadzonych dwa dni temu w Syrii przez bojowników Państwa Islamskiego zagrażają... sukcesy antydżihadystycznej koalicji.

25.02.2015

Czyta się kilka minut

Syria/ Foto: AP/FOTOLINK

Nawet dwieście osób – w większości kobiet, dzieci i ludzi starszych – mogło zostać porwanych przez dżihadystów po tym, jak ich oddziały wtargnęły do kilku chrześcijańskich wiosek w pobliżu granicy z Irakiem i Turcją.

W północno-wschodniej Syrii od kilku dni toczą się zaciekłe walki z udziałem oddziałów kurdyjskich, których celem jest wyparcie bojowników Państwa Islamskiego (IS) ze strategicznych szlaków komunikacyjnych regionu. Tylko od soboty, m.in. za sprawą amerykańskich nalotów na pozycje IS, dżihadyści stracili ok. 130 bojowników i zostali zmuszeni do wycofania się z ok. 70 zajętych wcześniej miejscowości.

Sukcesom wojskowym sprzymierzonych przeciw IS towarzyszy jednak obawa o los cywilów – chrześcijan z zamieszkującej pogranicze mniejszości asyryjskiej.

W poniedziałek ok. trzeciej nad ranem czasu lokalnego oddziały IS wkroczyły do ok. 10 miejscowości w okolicy miasta Tel Tamr. Po podpaleniu jednego z kościołów zgromadzili kilkadziesiąt osób w lokalnej szkole, a następnie wywieźli je w pobliskie góry, prawdopodobnie jako zakładników. Wśród uprowadzonych są zarówno nastolatkowie, jak i osoby 70-letnie.

Okolica, w której doszło do porwania była przez ostatnie miesiące pod kontrolą Kurdów oraz współpracujących z nimi mniejszych oddziałów, złożonych głównie z chrześcijan. Obrońcom nie udało się jednak zapobiec uprowadzeniu. Mgła, która spowiła tę górską okolicę w poniedziałek rano uniemożliwiła z kolei amerykańskim dronom wyśledzenie, dokąd zabrano chrześcijan.

Informację o zdarzeniu przekazali na Zachód m.in. informatorzy działającej w Szwecji organizacji pozarządowej Syrian Rights Group. Ich zdaniem, ok. 80 proc. porwanych to kobiety, dzieci i osoby starsze. – W wioskach zostało już niewielu młodych mężczyzn, wstąpili oni do oddziałów walczących z Państwem Islamskim. Istnieje obawa, że terroryści zagrożą zabiciem zakładników, jeśli Kurdowie i Amerykanie nie zaprzestaną ofensywy. Grozi nam kolejna masakra chrześcijan – ostrzega przewodniczący SRC Osama Edward.

Radio BBC podało, że według kilku osób, którym udało się uciec z zaatakowanych wiosek, niektórzy członkowie oddziałów IS nie posługiwali się żadnym ze znanych na tym terenie języków, co może świadczyć o obecności wśród nich ochotników z zagranicy.

W minionym tygodniu libijscy bojownicy deklarujący wierność przywódcy Państwa Islamskiego Abu Bakrowi al-Baghdadiemu opublikowali w internecie nagranie, na którym widać, jak ścinają głowy 21 egipskim Koptom. To zdarzenie – a także intensyfikacja prześladowań chrześcijan w Iraku i Syrii – wzmacniają obawy, że w najbliższym czasie dżihadyści coraz częściej będą przedstawiać swoją walkę jako kampanię przeciw chrześijanom, nazywanych przez nich „krzyżowcami”.

Od wczesnego lata 2014 r., kiedy oddziały dżihadystów zdobyły kontrolę nad dużą częścią Syrii i Iraku, trwa przymusowa akcja nawracania chrześcijan na islam. Znane były przypadki, kiedy konwersja lub zapłacenie wysokiego okupu były dla nich jedynym sposobem ocalenia życia. Tysiące osób zamordowano lub wypędzono z domów.

– Znam ludzi z tych wiosek, oni nigdy nie wyprą się chrześcijaństwa – mówi o porwanych 23 lutego Osama Edward. – Nie zrobią tego nawet, gdyby grożono im śmiecią. W tym regionie Syrii stanowimy niewielką mniejszość i religia jest jednym z fundamentów naszej tożsamości.

Dla rodzin porwanych pozostaje teraz tylko jedna nadzieja – że wcięcie zakładników ma tym razem cel wojskowy, a nie ideologiczny czy propagandowy. W ciągu ostatnich miesięcy siły Państwa Islamskiego dokonywały już podobnych masowych uprowadzeń chrześcijan, których potem wymieniano na jeńców wziętych do niewoli m.in. przez Kurdów.

Jednak w miarę kolejnych sukcesów w walce z dżihadystami (kilka dni temu armia Iraku ogłosiła przygotowania do wielkiej ofensywy, której celem ma być wyzwolenie, w ciągu kilku najbliższych miesięcy, Mosulu – największego miasta pozostającego pod kontrolą Państwa Islamskiego), porwania chrześcijan będą się prawdopodobnie nasilać.

Więcej o prześladowaniu chrześcijan na świecie pisaliśmy w tekście "Globalna wojna" - czytaj.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Marcin Żyła jest dziennikarzem, od stycznia 2016 do października 2023 r. był zastępcą redaktora naczelnego „Tygodnika Powszechnego”. Od początku europejskiego kryzysu migracyjnego w 2014 r. zajmuje się głównie tematyką związaną z uchodźcami i migrantami. W „… więcej