„Opium. Mélodies françaises”

"Opium. Mélodies françaises"Philippe Jaroussky, Jérôme Ducros.Virgin Classics

21.07.2009

Czyta się kilka minut

To płyta inna od dotychczas nagranych przez Philippe’a Jaroussky’ego. Młody kontratenor wyszedł bowiem poza emploi śpiewaka specjalizującego się w repertuarze dawnym i sięgnął po francuskie mélodies. Słusznie, bo jego skłonność do uwodzenia słuchacza, bezpretensjonalnego wdzięczenia się i rozbrajającej fascynacji własnym głosem znakomicie temu repertuarowi służą.

Dwa tuziny wokalnych drobiazgów, od Césara Francka i Camille’a Saint-Saënsa przez Claude’a Debussy’ego i Gabriela Fauré po Reynalda Hahna, artysta ułożył w nostalgiczną, pełną dyskretnego uroku i onirycznej aury opowieść o uczuciach. Poezja pozbawiona jasnych deklaracji i wyraźnych miłosnych gestów, w której granica między rzeczywistością a snem zaciera się, zaś margines interpretacji licznych niedopowiedzeń i subtelnych insynuacji jest szeroki, w ustach Jaroussky’ego brzmi delikatnie i tajemniczo. Naturalna, ciepła i aksamitna barwa kontratenorowego głosu śpiewaka, jego wrodzona muzykalność podkreślają szczególne piękno wybranych pieśni. I nie ma znaczenia, czy artysta wykonuje utwory powstałe na antypodach patetycznej Grand Opera, impresjonistyczne pejzaże, czy kompozycje wdzięcznie naiwne, z prostą melodią i w łatwym do zapamiętania kształcie, w których lekkość interpretacji sąsiaduje z chłopięcą naiwnością.

Chociaż kolejność pieśni nie jest przypadkowa, da się wyczuć zaplanowaną dramaturgię słowa i muzyki, a wyrazowe napięcia zostają w odpowiednich miejscach rozładowane dźwiękami o lżejszym charakterze, nie trzeba słuchać albumu w całości. Można smakować jego fragmenty, szczególnie że Jaroussky i towarzyszący mu na fortepianie Jérôme Ducros skrzydła rozwinęli w pieśniach środkowych. Polecam zwłaszcza niepokojące "Les heures" Chaussona, namolne i deliryczne "Tournoi-

esment »Songe d’opium«" Saint-Saënsa, zaskakujący harmonicznie "Sonnet" Dukasa, uwodzicielską "Nuit d’Espagne" Masseneta...

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Muzykolog, publicysta muzyczny, wykładowca akademicki. Od 2013 roku związany z Polskim Wydawnictwem Muzycznym, w 2017 roku objął stanowisko dyrektora - redaktora naczelnego tej oficyny. Stały współpracownik „Tygodnika Powszechnego”.

Artykuł pochodzi z numeru TP 30/2009