Ocalałe litery Herberta

Politycznie nie należę ani do prawicy, ani do lewicy. Myślę, że miejsce pisarza jest po stronie człowieka konkretnego, który cierpi niezależnie po której stronie granicy, muru i kurtyny [się znalazł]. W świecie współczesnym najbardziej niepokoi mnie upadek tradycyjnej judeo-grecko-chrześcijańskiej tablicy wartości, której nie zastąpiły wartości nowe, co nie wróży na przyszłość, abyśmy mogli rozmawiać z człowiekiem Dantego i człowiekiem Homera" - pisał Herbert we wczesnych latach 70., w tekście, który prawdopodobnie miał towarzyszyć zachodniemu wydaniu jego poezji.

20.01.2009

Czyta się kilka minut

Szkic ten to jeden z materiałów archiwalnych, z którymi możemy zapoznać się na wystawie przygotowanej przez Bibliotekę Narodową. Wystawie świetnej, nowocześnie i ciekawie zaaranżowanej, będącej zarówno wprowadzeniem w życie poety, jak i ukazaniem mniej znanych biograficznych szczegółów. Dającej wyobrażenie o tym, jak bogate jest, przechowywane w BN, archiwum pisarza, ile materiałów czeka na poznanie, może publikację, na pewno - na przyszłego biografa.

Oto szklane gablotki (trzeba się pochylić nad sześcianem światła), w których umieszczono notatniki Herberta. Zazwyczaj liniowane, maleńkie, mieszczące się w kieszeni marynarki czy koszuli, będące zawsze pod ręką (choć czasem przydatna okazywała się także bibułka z paczki papierosów): pisał drobnym pismem, często ołówkiem. Wzruszenie ogarnia, gdy widzi się, zapisany w 1949 r., rękopis wiersza "Dwie krople" - przeniesiony przez lata i życiowe zawieruchy. (Na dotykowym ekranie komputera możemy przeglądnąć cały, już zeskanowany notes...)

Obok kajecik z notatkami z wykładów konspiracyjnego Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie - Herbert poznawał nieco od siebie starszych twórców, notował, jakie przeczytał wiersze Czesława Miłosza. Dalej plany własnych już wykładów w Stanach Zjednoczonych, rękopisy zarzuconych opowiadań i oczywiście szkicowniki. Plakat z 1963 r., na którym Miejska Biblioteka Publiczna w Nysie zaprasza na "spotkanie z pisarzem Zbigniewem Herbertem (tematyka wojskowa)" - o tym, jak pomylony z innym literatem, musiał opowiadać na wpół śpiącym żołnierzom o templariuszach, wspominał autor "Napisu" w wywiadzie udzielonym Jackowi Trznadlowi. Brulion wiersza "Dlaczego Pan Cogito lubi klasyków", który później zyska tytuł "Dlaczego klasycy", powstały w Austrii, po otrzymaniu Nagrody Lenaua w 1965 r. - to prawdopodobnie narodziny tej poetyckiej persony. W następnej sali - wykonana przez więźniów podczas stanu wojennego - książeczka wielkości orzecha włoskiego z wierszami o Panu Cogito.

Zdjęcie z 1981 r., z obchodów 25-lecia poznańskiego Czerwca: Anna Walentynowicz, obok niej Herbert, Michnik i Kuroń, dalej Lech Dymarski i frapująco niepodobny do siebie Ryszard Krynicki, a w gablocie zachowany identyfikator Herberta z tych obchodów. Żywe obrazy - na fotografiach półnagi, okryty prześcieradłem poeta inscenizuje "Śmierć Marata" Davida; zachował się nawet rekwizyt - wycięte z papieru gęsie pióro. A potem jeszcze rozchwiane litery na rękopisach "Brewiarzy", zdjęcia z pogrzebu - Szymborska i Miłosz składają na trumnie czerwone róże...

"Zbigniew Herbert, 1924-1998. Portrety i autoportrety z archiwum pisarza", autor scenariusza: Henryk Citko, projekt i opracowanie plastyczne: Emilia Bojańczyk, Biblioteka Narodowa, Warszawa. Wystawa - której towarzyszy piękny katalog - czynna jest do 14 lutego.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Ur. 1971 r. Krytyk literacki, pracownik Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, sekretarz Międzynarodowej Nagrody Literackiej im. Zbigniewa Herberta, wieloletni redaktor „Tygodnika Powszechnego”. Autor książki „Miłosz. Biografia” (Wydawnictwo Znak,… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 04/2009