Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Świadczą o tym proporcje żelaza, niklu i kobaltu zbadane za pomocą tzw. spektroskopii fluorescencji rentgenowskiej. Potwierdziło to teorię, że żelazne przedmioty w czasach, zanim ludzie nauczyli się wytapiać żelazo z rud – od neolitu po epokę brązu – wyrabiano właśnie z żelaznych meteorytów. Egipcjanie opanowali sztukę wytopu żelaza dopiero ok. 500 r. p.n.e., a w czasach Tutanchamona było ono rzadsze niż złoto. Zdaniem badaczy, Egipcjanie wiedzieli, że ów surowiec spadł im z nieba – w XIII w. p.n.e. pojawia się hieroglif „bi-A-n-pt”, co tłumaczy się jako „żelazo z nieba” – więc używali go do wyrobu przedmiotów szlachetnych i rytualnych. ©℗