Nawalny zawiesza głodówkę

Po dwudziestu czterech dniach Aleksiej Nawalny przerwał głodówkę protestacyjną. Uznał, że przewiezienie go do szpitala w kolonii karnej IK-3, gdzie został zbadany przez sprowadzonych ze szpitala obwodowego we Włodzimierzu cywilnych lekarzy (nie będących funkcjonariuszami Federalnej Służby Więziennictwa, FSIN), spełnia częściowo jego żądania wyrażone jako powód protestu.

24.04.2021

Czyta się kilka minut

Demonstracja z żądaniem uwolnienia Aleksieja Nawalnego, Jekaterynburg, 21 kwietnia 2021 r. / Pavel Lisitsyn / Sputnik / East News /
Demonstracja z żądaniem uwolnienia Aleksieja Nawalnego, Jekaterynburg, 21 kwietnia 2021 r. / Pavel Lisitsyn / Sputnik / East News /

Jego stan od kilku dni był bardzo poważny. Potwierdziło to pięcioro lekarzy, leczących go, zanim trafił do łagru (to widzenia z nimi Nawalny żądał i z tego postulatu mimo zawieszenia protestu nie rezygnuje). Wczoraj lekarze ci zwrócili się bezpośrednio do Nawalnego z prośbą o przerwanie głodówki: „W przeciwnym razie za chwilę nie będziemy mieli kogo leczyć”. Aleksiej stwierdził, że ten argument przemówił mu do rozsądku. Drugim ważnym czynnikiem, który wziął pod uwagę, podejmując decyzję o zakończeniu głodówki, było to, że solidarnościowe głodówki ogłosiło ponad trzydzieści osób, w tym Matki Biesłanu. Nawalny stwierdził, że nie ma prawa narażać zdrowia tych ludzi, którzy udzielili mu bezcennego poparcia. Podziękował wszystkim, którzy w taki czy inny sposób upominali się o jego prawo do uczciwego leczenia.

Teraz grupa jego lekarzy sformułowała kolejne postulaty. W „Nowej Gazecie” opublikowali oni list, w którym zwracają uwagę na niepokojące okoliczności: pacjent od dwóch miesięcy odczuwa silny ból, tymczasem do tej pory nie został zdiagnozowany, wykonane analizy i badania świadczą o zagrożeniu życia. Lekarze podkreślają, że wychodzenie z długotrwałej głodówki powinno następować pod kontrolą specjalistów, konieczne jest też zapewnienie pacjentowi odpowiedniego jedzenia. Medycy postulują przeniesienie Nawalnego do moskiewskiej kliniki specjalistycznej, gdzie miałby dostęp do odpowiedniej bazy diagnostycznej oraz warunki powrotu do zdrowia. „Wychodzenie z głodówki może potrwać trzy tygodnie” – napisali. Za wskazane uznali udział w konsultacjach zaproszonych specjalistów z Zachodu.

„Nie zapominajmy, że problemy zdrowotne Aleksieja nie zniknęły – pisze w swoim blogu politolog Anton Oriech. – Przecież on wrócił do Rosji niedoleczony po otruciu nowiczokiem, a pobyt najpierw w moskiewskim areszcie śledczym, a potem w kolonii karnej negatywnie odbił się na jego kondycji. I nie zapominajmy, że tak naprawdę Nawalny powinien być na wolności. Trzeba się domagać jego uwolnienia!”.

Władze znalazły furtkę, która pozwoliła na rozładowanie napięcia. Wprawdzie nie zezwoliły na zbadanie Nawalnego przez wskazanych przez niego lekarzy, niemniej wywiozły go z IK-2 i zorganizowały badania w szpitalu z udziałem czterech specjalistów, którzy nie noszą mundurów FSIN. Włodzimierscy medycy wykonali swoją pracę bez zarzutu – potwierdzili to zaufani lekarze Nawalnego. Z kolei sam Nawalny mógł podjąć decyzję o zakończeniu głodówki, uznając to połowiczne spełnienie jego żądań za wystarczający warunek zawieszenia protestu z zachowaniem prawa do dalszego domagania się spotkania ze swoimi lekarzami. Pokazał, że jest mocnym graczem. Niechże jak najszybciej wraca do zdrowia.

Podyskutuj z autorką na blogu "17 mgnień Rosji"

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
W latach 1992-2019 związana z Ośrodkiem Studiów Wschodnich, specjalizuje się w tematyce rosyjskiej, publicystka, tłumaczka, blogerka („17 mgnień Rosji”). Od 1999 r. stale współpracuje z „Tygodnikiem Powszechnym”. Od początku napaści Rosji na Ukrainę na… więcej