Lęki chińskich władz

Mija miesiąc od aresztowania Ai Weiweia - jednego z najważniejszych współczesnych chińskich artystów. Pekin pozostaje głuchy na protesty napływające z całego świata.

02.05.2011

Czyta się kilka minut

Już dawno kultura stała się dla Chin ważnym narzędziem polityki zagranicznej. To przede wszystkim na zewnętrzny użytek organizowano Olimpiadę w 2008 r. czy ubiegłoroczne EXPO w Szanghaju. W ważnych zachodnich muzeach odbywają się wystawy dawnej chińskiej sztuki, a współcześni twórcy są obecni na wszystkich istotnych międzynarodowych imprezach. Zatrzymanie artysty to bolesny cios w starannie budowany wizerunek kraju. Nawet międzynarodowa sława nie chroni przed gniewem władz. Ai Weiwei od dawna je irytował swymi publicznymi wypowiedziami, blogiem, który miał bardzo licznych czytelników, a przede wszystkim swoim zaangażowaniem społecznym. Złamał tym samym niepisane prawo: artysta ma zapewnioną swobodę twórczą, ale musi się trzymać z dala od polityki.

Irytować mogła twórczość Weiweia. Jego prace sytuują się w centrum chińskiej debaty o typ relacji z Zachodem czy sposób godzenia tradycji z modernizacją, postrzegania Chin i sposobu, w jaki tworzą one swój obraz. W rozmowie dla "Tygodnika Powszechnego" (nr 1/2011) artysta mówił: "Polityka i sztuka w Chinach nigdy nie były oddzielone od siebie. To moje życie, ja tym oddycham na co dzień, więc musi mieć to wpływ na moją sztukę. I teraz do końca nie wiem, czy to jeszcze jest sztuka, czy codzienność. Co jest działaniem politycznym, a co sztuką". Szybko okazało się, że dla władz Chin polityką może być wszystko.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Krytyk sztuki, dziennikarz, redaktor, stały współpracownik „Tygodnika Powszechnego”. Laureat Nagrody Krytyki Artystycznej im. Jerzego Stajudy za 2013 rok.