Książka o nadziei

Nikt nie odbierze Mazowieckiemu satysfakcji ze słów Jana Pawła II: „Składam dzięki Panu historii za obecny kształt polskich reform”.

28.01.2013

Czyta się kilka minut

W 1995 r., zapytany przez Jerzego Turowicza, czy napisze książkę o doświadczeniach z misji w b. Jugosławii, odparł, że niewykluczone, iż taka książka się ukaże. Jednocześnie zaznaczył: „Ale wiesz przecież dobrze, że u mnie idzie to bardzo powoli. Jeszcze nawet nie napisałem książki o polskim 1989 roku”.

Publikacji o misji na Bałkanach nie ma. Więcej: musiało upłynąć 17 lat, aby ukazała się książka o polskich przemianach. Niemało – nawet jeśli brać charakterystyczny dla Tadeusza Mazowieckiego brak pośpiechu...

Mazowiecki jednak, nawet jeśli robi coś powoli, to konsekwentnie. Książka „Rok 1989 i lata następne” to mocny głos na temat ostatnich 25 lat, a także summa jego politycznych poglądów i ocen. Składają się na nią teksty publikowane i nieznane czytelnikom, wystąpienia i wywiady. Całość zamykają wspomnienia: teksty i mowy pożegnalne wygłaszane podczas pogrzebów wybitnych Polaków – najpiękniejsza i zarazem najsmutniejsza część tomu.


Mazowiecki prowadzi przez dzieje III RP. Opowiada o trudnościach pierwszego rządu, pokazuje jego znaczenie w świecie i kłopoty wewnętrzne. Wyjaśnia – po raz setny – jak to było z „grubą kreską” i dlaczego zdecydował się kandydować przeciwko Lechowi Wałęsie. Potem mamy czas zwariowanych – z punktu widzenia stabilnej demokracji – parlamentarnych sporów, w których liderzy Unii Demokratycznej próbowali coś zrobić dla państwa. Następnie wędrujemy na Bałkany, by wrócić w środek debaty konstytucyjnej i do trudnej koalicji Unii Wolności i AWS. Wreszcie docieramy do schyłku UW i do okresu IV RP, a potem pogodzenia się Mazowieckiego z Tuskiem.

Ostatnia część to wspomniane pożegnania – Jacka Kuronia, Bronisława Geremka, Marka Edelmana i innych. Nie są to, jak bywa przy takich okazjach, okrągłe formułki chwalące tych, którzy odeszli. Mazowiecki na pogrzebie Geremka mówił: „Zapewniam, Bronku, żegnając Cię dziś, że rozmowa o Tobie jest naszą rozmową o Polsce”...


Książka jest też stanowiskiem w sporach o Polskę i Europę. „W demokracji nie wolno chcieć mieć wszystkiego. Kto chce mieć wszystko, chce za wiele” – czytamy. To prawda aktualna przy każdej rządzącej ekipie.

Pierwszy premier III RP nie jest politykiem pamiętliwym – oddaje sprawiedliwość tym, z którymi krzyżował szable na politycznych arenach. Trudno tu znaleźć złe słowa o Leszku Balcerowiczu, który pozbawił Mazowieckiego funkcji szefa UW, czy o wspomnianym Tusku, którego PO na lata wyeliminowała z polityki formację Mazowieckiego.

Ciekawie brzmią teksty z lat 2002–2006. Już same ich tytuły: „Erozja demokracji” albo „Czy demokracja musi przegrać?”, oddają ducha tamtych czasów. „We wszystkich dziś gwałtownie piętrzonych kryzysach – od mediów do banków – mamy do czynienia z zastraszaniem. Jak się okazuje, zawsze można powołać komisję śledczą – mówił Mazowiecki sześć lat temu. – Tyle że rządy za pomocą komisji śledczych stanowiłyby nową odmianę deformacji systemu demokratycznego opartego na podziale władz. Prowadzą do demokracji zniekształconej”.

Premier jednak nigdy nie stracił wiary, że w sytuacjach groźnych społeczeństwo znajdzie energię potrzebną do obrony podstawowych wartości. W dobie kryzysu aktualnie brzmią słowa sprzed lat: „Musi się toczyć dyskusja o duszy Europy, bo kryteria ekonomiczne nie wystarczają. Na tę duszę składają się i korzenie chrześcijańskie, i prawo rzymskie, i tradycje greckie. Rzecz w tym, na ile te tradycje są dzisiaj żywe, na ile żywa jest solidarność między narodami i między ludźmi. Na ile ważne jest poszanowanie osoby ludzkiej jako najwyższej wartości w porządku doczesnym. Jeśli Europa będzie rozszarpywana przez separatyzmy i zalewana przez powierzchowną, codzienną papkę telewizyjną, to rozważania o jej duszy przestaną mieć sens”.

Pisze Mazowiecki i rzeczy gorzkie: „zdumiewającą trwałość wykazuje nasz polski specyficzny prowincjonalizm zadufania w sobie, w mentalności postendeckiej, polskości zamkniętej w sobie, wyższej niż wszystko, co niepolskie”.


Fragmentów gorzkich jest więcej – tez o degrengoladzie polityki, odejściu od rozumienia polityki jako służby dobru wspólnemu, o medialnej papce spłycającej wszystko. Ale myliłby się ten, kto sądziłby, że jest to książka ponura. Pierwszy premier III RP mówi, że wartością, którą ceni najwyżej, jest nadzieja, i że państwo powinno spełniać pewne warunki, „żeby ludzie czegoś głębiej pragnęli, i pośrednio stwarzać możliwość nadziei na lepsze i głębsze życie”.

500 stron jego książki to sprawozdanie z tego, jak on i jego formacja próbowali tę możliwość nadziei Polakom stworzyć. Byłoby wielką niesprawiedliwością twierdzić, że się nie udało. I nikt nie odbierze Mazowieckiemu satysfakcji ze słów Jana Pawła II wygłoszonych w polskim Sejmie: „Składam dzięki Panu historii za obecny kształt polskich reform”. Mógł potem Mazowiecki twierdzić: „wbrew tak częstym głosom, próbującym zdezawuować historyczny wymiar przemian, jakie zaszły po roku osiemdziesiątym dziewiątym, najwyższy autorytet Polaków przyświadczył, że czas ten nie został zmarnowany”.

Zawsze znajdą się tacy, którzy będą twierdzić, że papież był niedoinformowany.


Tadeusz Mazowiecki, „Rok 1989 i lata następne”, Wyd. Prószyński i S-ka, Warszawa 2012

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Publicysta, dziennikarz, historyk, ekspert w tematyce wschodniej, redaktor naczelny „Nowej Europy Wschodniej”. Wieloletni dziennikarz „Tygodnika”. Autor i współautor książek: „Przed Bogiem” (2005), „Białoruś - kartofle i dżinsy” (2007), „Ograbiony naród ‒… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 05/2013