Konsumpcja czy człowiek?

Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior... U bramy jego pałacu leżał okryty wrzodami żebrak imieniem Łazarz;... tylko psy przychodziły i lizały jego wrzody. (Łk 16, 19-21).

26.04.2007

Czyta się kilka minut

Ewangelia nie sugeruje, że bogacz zdobył swój majątek w sposób nieuczciwy. Nie mówi, że purpurowe szaty były jakimś szczególnym symbolem zepsucia, aczkolwiek w tamtym kręgu kulturowym były one dostępne tylko dla osób wyjątkowo bogatych. Grzech bogacza przejawiał się jednak w braku jego wrażliwości na cierpienia pokrytego wrzodami Łazarza. Większą wrażliwość potrafiły okazać psy, uważane skądinąd w tamtym środowisku za zwierzęta nieczyste. To one bowiem "przychodziły i lizały wrzody" Łazarza.

Jaka jest wzajemna zależność między bezmyślnym stylem bycia, wyrażanym w codziennych zabawach i przyjęciach bogacza, a zanikiem jego wrażliwości i refleksji? Także współcześnie wiele osób czuje się dotkniętych, gdy w ich stronę kieruje się krytyczne uwagi o postawach konsumpcyjnych. Sama konsumpcja nie musi ze swej istoty zaślepiać na potrzeby bliźnich. Na pewno jest możliwy model refleksyjnej, krytycznej konsumpcji połączonej z troską o ubogich i zapomnianych. Aby realizować ten model, trzeba się jednak wyzwolić z zachowań sugerujących, że nowy krój sukni i oryginalna przystawka do obiadu stanowią szczytowe osiągnięcia naszej kultury. Jeśli cierpiący człowiek stanie się jedynie nieistotnym elementem tła w sali przyjęć, trudno chronić jego godność, koncentrując uwagę przede wszystkim na słuchaniu referatów o kulturotwórczej roli konsumpcji.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]