Reklama

Ładowanie...

Jak wyjść z przepaści

11.04.2022
Czyta się kilka minut
Nadzieję można znaleźć także tam, gdzie mało kto by jej szukał – na samym dnie czyjegoś bólu, cierpienia czy krzywdy.
Guercino „Niedowiarstwo świętego Tomasza” (fragment), 1621 r. Ze zbiorów National Gallery w Londynie. HERITAGE IMAGES / GETTY IMAGES
B

Byłem w Wielkim Poście u spowiedzi i za pokutę otrzymałem zadanie, by wziąć udział w nabożeństwie Gorzkich Żali. Co prawda, należała mi się dużo poważniejsza pokuta, ale przecież nie będę się spierał ze spowiednikiem…

No więc poszedłem, starając się skupiać nie na konkurencji między zawodzącym ludem a przyspieszającym organistą, lecz na sensie tego typowo polskiego nabożeństwa. Najlepiej oddają ów sens słowa z tzw. Pobudki: „Upał serca swego chłodzę, gdy w przepaść męki Twej wchodzę”.

Gorzkie Żale to wchodzenie z Jezusem w przepaść Jego męki, Jego cierpienia i agonii. Chciałem z rozpędu napisać, że dzieje się to z nadzieją zmartwychwstania. Ale przecież – ściśle rzecz ujmując – w tekście nabożeństwa nie ma w ogóle mowy o powstaniu Jezusa z martwych. W tej medytacji chodzi po prostu o „żałosne Gorżkiey Męki Syna Bożego (…) rospamiętywanie” – jak głosił podtytuł...

9607

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]